Jeżeli prognozy się sprawdzą, liczba naszych rodaków za granicą wzrosłaby do trzech milionów osób.

Głównym powodem wyjazdu do są wyższe zarobki i standard życia - mówił w programie "Radio Szczecin na wieczór" Jerzy Boniecki, pracownik norweskiej stoczni.

- Powiem szczerze, że jeśli chodzi o ludzi młodych to wielu doradzam wyjazd. Życie w naszym kraju to mordęga - komentuje Boniecki.

Wyjeżdżają najczęściej aktywni zawodowo, czyli ci którzy mogli być w Polsce przedsiębiorcami i zatrudniać innych - mówi profesor socjologii Jan Nikołajew.

- Nie tworzą się żadne obszary pozwalające na wznowienie aktywności zawodowej. Chociażby po naszym województwie widać, jakie instytucje zatrudniają i są dominujące - tłumaczy profesor Nikołajew.

Walka z biurokracją zniechęcą do prowadzenia biznesu w Polsce, a zachęca do wyjazdu za granicę. Najpoważniejszym problemem z jakim borykają się młodzi przedsiębiorcy, to złe, skomplikowane i opresyjne przepisy - mówi Konrad Dembczyński, ekspert ds. społecznych aspektów prowadzenia biznesu.

- Przedsiębiorstwa walczą z wysokim ZUS-em, z ogromnymi kosztami biurokracji. Czas, który poświęcają na pracę jest niezwykle długi dlatego, że biurokracja zajmuje znaczną część prowadzenia działalności - wyjaśnia Dembczyński.

Z danych agencji Work Service wynika, że najczęściej Polacy wyjeżdżają do Wielkiej Brytanii. Wyjechało tam 27% wszystkich polskich emigrantów.