Bronisław Komorowski przegrał wybory prezydenckie na własne życzenie - w takich słowach zeszłotygodniową kampanię wyborczą podsumowali w "Kawiarence politycznej" szczecińscy politolodzy. Kampania obecnie urzędującego prezydenta była chaotyczna, składała się ze zbyt wielu obietnic i wpadek, przez co Komorowski stał się pośmiewiskiem w internecie.
W tych wyborach na przeciw siebie stanęły dwie skrajne postacie - mówi politolog dr hab. Maciej Drzonek.
- Trzeba zwrócić uwagę na pozytywny przekaz Andrzeja Dudy w kampanii wyborczej. Nawet jak spojrzymy na jego wystąpienia jako prezydenta elekta, to jednak widać wyraźnie pewną różnicę. Andrzej Duda mówi o budowaniu i wspólnocie, a sztab wyborczy Bronisława Komorowskiego popełnił kilka błędów - ta retoryka była bardzo negatywna - komentuje dr hab. Drzonek.
Andrzej Duda okazał się o wiele bardziej racjonalnym kandydatem - mówi politolog dr hab. Krzysztof Kowalczyk.
- Wydaje się, że wszystkie próby radykalizacji kampanii i eskalacji obietnic ze strony pana prezydenta Komorowskiego nie przyniosły rezultatu. Druga tura kampanii działała na korzyść Andrzeja Dudy, który okazał się kandydatem bardziej dynamicznym - tłumaczy dr hab. Kowalczyk.
Wybory prezydenckie, które odbyły się w zeszłą niedzielę wygrał kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Duda. W drugiej turze wyborów pokonał urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Zaprzysiężenie Dudy na urząd głowy państwa odbędzie się 6 sierpnia.
- Trzeba zwrócić uwagę na pozytywny przekaz Andrzeja Dudy w kampanii wyborczej. Nawet jak spojrzymy na jego wystąpienia jako prezydenta elekta, to jednak widać wyraźnie pewną różnicę. Andrzej Duda mówi o budowaniu i wspólnocie, a sztab wyborczy Bronisława Komorowskiego popełnił kilka błędów - ta retoryka była bardzo negatywna - komentuje dr hab. Drzonek.
Andrzej Duda okazał się o wiele bardziej racjonalnym kandydatem - mówi politolog dr hab. Krzysztof Kowalczyk.
- Wydaje się, że wszystkie próby radykalizacji kampanii i eskalacji obietnic ze strony pana prezydenta Komorowskiego nie przyniosły rezultatu. Druga tura kampanii działała na korzyść Andrzeja Dudy, który okazał się kandydatem bardziej dynamicznym - tłumaczy dr hab. Kowalczyk.
Wybory prezydenckie, które odbyły się w zeszłą niedzielę wygrał kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Duda. W drugiej turze wyborów pokonał urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Zaprzysiężenie Dudy na urząd głowy państwa odbędzie się 6 sierpnia.
W tych wyborach na przeciw siebie stanęły dwie skrajne postacie - mówi politolog dr hab. Maciej Drzonek.