Najpiękniejszy na świecie sznaucer olbrzym, który ma powyżej ośmiu lat, mieszka w Lubieszynie pod Szczecinem.
Sasza został mistrzem świata w swojej rasie i kategorii wiekowej weterani na "World Dog Show 2015" w Mediolanie - najważniejszej wystawie psów na świecie. Zdobył też tytuł najlepszego weterana spośród różnych ras. To dzięki doskonałej budowie ciała i umiejętnościom. Sasza musiał zaprezentować się w odpowiedniej pozycji i przebiec po ringu kłusem. Jego właścicielki: Agnieszka i Barbara Grabałowskie pękają z dumy.
- Od wieku ośmiu lat rozpoczyna się klasa weteranów, emerytów. Sasza spisał się bardzo dzielnie i pokazał się nie jak weteran. Wbiega na ring i się uśmiecha. Niektórzy wołają psy, niektóre stoją same z siebie, inni pokazują zabawki, nasz nauczony jest na szynkę - tłumaczą właścicielki. - Autentycznie się cieszył.
Sasza pochodzi z rosyjskiej hodowli, jego rodowodowe imię to "Gently Born Elegant Man". Wcześniej dwukrotnie zajmował drugie miejsca na światowym podium.
Na wystawie w Mediolanie, która odbyła się tydzień temu o tytuły walczyło około 30 tysięcy psów.
- Od wieku ośmiu lat rozpoczyna się klasa weteranów, emerytów. Sasza spisał się bardzo dzielnie i pokazał się nie jak weteran. Wbiega na ring i się uśmiecha. Niektórzy wołają psy, niektóre stoją same z siebie, inni pokazują zabawki, nasz nauczony jest na szynkę - tłumaczą właścicielki. - Autentycznie się cieszył.
Sasza pochodzi z rosyjskiej hodowli, jego rodowodowe imię to "Gently Born Elegant Man". Wcześniej dwukrotnie zajmował drugie miejsca na światowym podium.
Na wystawie w Mediolanie, która odbyła się tydzień temu o tytuły walczyło około 30 tysięcy psów.