Do niedawna było sześciu dyrektorów, ale ostatnio siódmym - ds. Rozwoju i Rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia - został radny PO, były kandydat tej partii na prezydenta miasta - stomatolog Łukasz Tyszler.
- Mamy lecznictwo psychiatryczne, gdzie musi być wyodrębniony zastępca dyrektora. Jest lecznictwo w pionie opieki nad matką i dzieckiem, szpital ogólny i mamy jeszcze potężne inwestycje - tłumaczy Knop.
Podobnego zdania jest siódmy wicedyrektor Łukasz Tyszler.
- Mamy zastępców dyrektora, którzy są często bardzo tematyczni. Ta mnogość z jednej strony może dziwić, ale wnikliwy słuchacz, który przejrzy strukturę innych szpitali zobaczy, że to tak wygląda - komentuje Tyszler.
To skandal - komentuje radny sejmiku województwa Dariusz Wieczorek i zapowiada kontrolę.
- Ręce opadają, jak się słyszy tego typu informacje. Będziemy musieli na najbliższej komisji rewizyjnej wdrożyć kontrolę - deklaruje.
W szpitalu w Zdrojach jest tysiąc łóżek, w szpitalu przy Unii Lubelskiej 880 miejsc. I pięciu zastępców dyrektora. W szpitalu MSW dwóch, a przy Arkońskiej - jeden zastępca.