W szczecińskim budżecie obywatelskim wygrał projekt niezgodny z planem zagospodarowania przestrzennego. Chodzi modernizację "Alei Kwiatowej".
- To jest projekt bardzo stricte obywatelski, który zrodził się w głowie jednego z mieszkańców. Była w projekcie taka pierwotna koncepcja, żeby ustawić tam pawilony i przywrócić funkcję handlową Alei Kwiatowej jaka miała miejsce kilka lat temu - wyjaśnia Kamiński.
Popełniono kardynalny błąd i nie przygotowano dobrze kart oceny zadania - mówi Marek Duklanowski - radny szczecińskiej Rady Miasta.
- Radni mogą przyjąć przystąpienie do zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego centrum Złoty Szlak. Mogą później w określonej wersji go uchwalić - tłumaczy Duklanowski.
Jak twierdzi Dorota Korczyńska z zespołu ds. Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, który decyduje o tym czy projekt nadaje się do realizacji - zespół od miesięcy widział błędy w kartach.
- Jak dostaliśmy do wglądu pierwsze karty, już wtedy zaczęłam alarmować, że są niepowypełniane, albo zawierają bardzo subiektywne opinie urzędników. Były też takie przypadki, gdzie karty nie pokazywały wszystkich aspektów, które powinniśmy znać - komentuje Korczyńska.
Zdaniem radnej Joanny Bródki to wina przedstawicieli miasta.
- Tak naprawdę to urzędnicy i radni powinni wziąć odpowiedzialność za to co się stało w tym roku - mówi Bródka.
Aleja kwiatowa była przebudowana trzy lata temu. Koszt tej inwestycji to osiem milionów złotych.
Autor projektu - Remigiusz Kamiński, chce postawić tam pawilony, na co nie pozwala prawo. Jak przyznał w programie "Radio Szczecin na Wieczór" - nie brał pod uwagę planu zagospodarowania przestrzennego.
Popełniono kardynalny błąd i nie przygotowano dobrze kart oceny zadania - mówi Marek Duklanowski - radny szczecińskiej Rady Miasta.
Jak twierdzi Dorota Korczyńska z zespołu ds. Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, który decyduje o tym czy projekt nadaje się do realizacji - zespół od miesięcy widział błędy w kartach.
Dodaj komentarz 2 komentarze
a ten pordzewiały klocek, ta kupa, szklana - to ona jest zgodna z prawem???
bo na pewno nie ma nic wspólnego z poczuciem estetyki i zdrowego rozsądku
ZŁOTY SZLAK ??? Mam pytanie. Czy Pan Duklanowski czasem spaceruje w tym miejscu? Ja już interweniowałam w tej sprawie do Straży Miejskiej w sprawie bezdomnych, którzy notorycznie przebywają w tym miejscu zawinięci w brudne szmaty, kołdry, przyjmujący narkotyki na oczach przechodzących ludzi. Ponoć Straż Miejska jest bezsilna w tym temacie, bo po ich interwencji bezdomni wracają na ławeczki po ok. 15 min. Taką uzyskałam informację od Straży Miejskiej.
Cieszyłam się, że wygrał projekt, aby w tym miejscu ponownie była Aleja Kwiatowa - miłe miejsce spacerowe dla wszystkich Szczecinian, a tu nagle okazuje się, że te metalowe, pordzewiałe skrzynki są częścią Złotego Szlaku i nie ma szans, aby coś się zmieniło ? Czy Szczecinianie nic nie mogą ?