Szczeciński taksówkarz Damian Szczęsny - razem z przyjaciółmi - pomógł wielodzietnej rodzinie. Zebrał dary i przekazał je potrzebującym.
Szczecinianin spotkał rodziców trójki małych dzieci w markecie. Para zbierała jedzenie dla maluchów.
Damian postanowił pomóc. - Na Facebooka wrzuciłem post, że jeżeli ktoś coś ma, to niech podrzuci, np. jedzenie czy ubrania. Zebrała się tego cała taksówka. Samochód był wypełniony po sufit - mówi szczecinianin.
Do zbiórki dołączyło się 20 osób. 33-latek zawiózł rodzinie m.in. zabawki, jedzenie, ubrania i produkty gospodarcze.
Damian postanowił pomóc. - Na Facebooka wrzuciłem post, że jeżeli ktoś coś ma, to niech podrzuci, np. jedzenie czy ubrania. Zebrała się tego cała taksówka. Samochód był wypełniony po sufit - mówi szczecinianin.
Do zbiórki dołączyło się 20 osób. 33-latek zawiózł rodzinie m.in. zabawki, jedzenie, ubrania i produkty gospodarcze.