Osadzeni z zakładu karnego w Goleniowie będą szkolili psy. W ramach projektu "Pieskie życie... z psem" do więzienia trafi pięć czworonogów.
- Zwierzęta będą się tam uczyły posłuszeństwa - tłumaczy Agata Kiziuk z goleniowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - One przybędą z miejskiego przytuliska dla zwierząt bezdomnych w Budnie. To nieagresywne zwierzęta. Projekt ma pomóc zarówno więźniom, jak i tym zwierzakom.
Psy spędzą na terenie więzienia sześć tygodni. Zanim jednak tam trafią, pięciu osadzonych przygotowuje boksy, w których zwierzęta tymczasowo zamieszkają. Kilka lat temu żyły w nich psy służby więziennej.
- Zaczęliśmy tydzień temu. Remontujemy te kojce, przygotowujemy, żeby przyjąć pieski. To mają być jakieś mieszańce. Każdy będzie miał psa stosownie do swojego charakteru. Zawsze taki pies rozładowuje napięcia - mówią więźniowie.
- To pierwsza tego typu inicjatywa w kraju - tłumaczy Tomasz Wojciechowski z goleniowskiej służby więziennej. - Pomysły zaczerpnięte są z obserwacji zakładów karnych w USA. Nasz projekt to nie do końca dogoterapia. Bardziej koncentrujemy się na pracy skazanych, żeby coś od siebie dali.
Zwierzęta pojawią się na terenie zakładu karnego za dwa tygodnie. Do tego czasu ich przyszli opiekunowie skończą przygotowania boksów oraz przejdą szkolenia dotyczące pracy z czworonogami.
Psy spędzą na terenie więzienia sześć tygodni. Zanim jednak tam trafią, pięciu osadzonych przygotowuje boksy, w których zwierzęta tymczasowo zamieszkają. Kilka lat temu żyły w nich psy służby więziennej.
- Zaczęliśmy tydzień temu. Remontujemy te kojce, przygotowujemy, żeby przyjąć pieski. To mają być jakieś mieszańce. Każdy będzie miał psa stosownie do swojego charakteru. Zawsze taki pies rozładowuje napięcia - mówią więźniowie.
- To pierwsza tego typu inicjatywa w kraju - tłumaczy Tomasz Wojciechowski z goleniowskiej służby więziennej. - Pomysły zaczerpnięte są z obserwacji zakładów karnych w USA. Nasz projekt to nie do końca dogoterapia. Bardziej koncentrujemy się na pracy skazanych, żeby coś od siebie dali.
Zwierzęta pojawią się na terenie zakładu karnego za dwa tygodnie. Do tego czasu ich przyszli opiekunowie skończą przygotowania boksów oraz przejdą szkolenia dotyczące pracy z czworonogami.