30 sierpnia 1980 roku w Stoczni im. Adolf Warskiego przedstawiciele komitetu strajkowego i rządu PRL podpisali tzw. Porozumienia Sierpniowe.
- Sala przyjęła to rozwiązanie, czyli mieliśmy te rozmowy zakończone - wspomina Wądołowski.
Pod ustaleniami ze strony rządowej podpisał się Kazimierz Barcikowski, a z ramienia Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego Marian Jurczyk. - Nastąpił aplauz. Każdy strajkujący, jeden drugiego ściskał, a nawet całował, że to się już skończyło - przypomina Stanisław Wądołowski.
Według Wądołowskiego w porozumieniu "udało się wyciągnąć tyle - ile było możliwe". - Jednym się to podoba, drugim nie. Każdy nosi swoją buławę, więc niech stają i zmieniają ten świat - dodaje.
Dzień później porozumienie rządu ze strajkującymi zostało podpisane w Gdańsku. Na ich bazie narodził się Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność".
Uroczystości z okazji 36. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych rozpoczną się w południe przed bramą Stoczni Szczecińskiej.