W sklepach duży ruch, ale tłoku nie ma - oceniają szczecinianie, którzy w piątek robią zakupy na Wielkanoc. W koszykach ląduje głównie jedzenie na świąteczny stół.
W hipermarketach większość kas jest otwarta, dlatego nie trzeba martwić się, że utkniemy w gigantycznej kolejce.
- Kupiliśmy serniki, kurczaki, białą kiełbasę, ćwikłę, chleb, masło, żurek oraz to co najważniejsze na wielkanocnym stole, czyli jajka - wymieniają szczecinianie, których spotkaliśmy w sklepach.
- Ludzi jest dosyć dużo. Wszyscy robią zakupy na święta - dodają mieszkańcy.
Według badań Barometr Providenta, w tym roku na Święta Wielkanocne jedna rodzina wyda mniej więcej tyle samo, co w ubiegłym, czyli około 400 złotych.
W piątek sklepy, hipermarkety i galerie handlowe są czynne normalnie. W sobotę będą otwarte krócej.
- Kupiliśmy serniki, kurczaki, białą kiełbasę, ćwikłę, chleb, masło, żurek oraz to co najważniejsze na wielkanocnym stole, czyli jajka - wymieniają szczecinianie, których spotkaliśmy w sklepach.
- Ludzi jest dosyć dużo. Wszyscy robią zakupy na święta - dodają mieszkańcy.
Według badań Barometr Providenta, w tym roku na Święta Wielkanocne jedna rodzina wyda mniej więcej tyle samo, co w ubiegłym, czyli około 400 złotych.
W piątek sklepy, hipermarkety i galerie handlowe są czynne normalnie. W sobotę będą otwarte krócej.