Dla pacjenta nic się nie zmieni - komentuje opozycja. Na takie tezy jest zbyt wcześnie, poczekajmy na efekty - odpowiadają politycy partii rządzącej.
Według Doroty Konkolewskej z Nowoczesnej te zmiany nic nie wniosą. - Dla nas to jest geografia. Czy zmniejszą się kolejki? Nie. Dziś też było tak, że pacjent trafiał na POZ i jeżeli lekarz uznał, że powinien trafić na izbę przyjęć, to trafiał tam lub na SOR. Dostawał skierowanie lub wzywał w stanach zagrożenia życia służby ratownicze - powiedziała Konkolewska.
Profesor Tomasz Grodzki Senator Platformy Obywatelskiej tłumaczył, że służba zdrowia jest zwyczajnie niedofinansowana i zapisami prawnymi tego się nie poprawi. - Każda ekipa rządząca coś wymyśli, ale póki będziemy finansować służbę zdrowia na poziomie 4,6 PKB, póty wszystkie te reformy będą do pewnego stopnia pozorne - uważa Grodzki.
Na funkcjonowanie zachodniopomorskich szpitali NFZ przeznaczył 35 milionów złotych więcej niż dotychczas - odpowiadał poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka. - Trzeba by było pochylić się nad tym, co było dotychczas. Z doświadczeń wiemy, że analizy i praktyczne wnioski można było wyciągnąć po roku funkcjonowania.
Jak dodał Robert Stankiewicz z Solidarniej Polski, w całym kraju o połowę zwiększy się liczba placówek, które będą świadczyć nocną i świąteczną opiekę.
- Świadczenia usług, opieki świątecznej i nocnej to jest ponad 10 procent wszystkich usług i to jest poważna skala. W ten obszar celuje reforma i czas pokaże czy państwo powinni aż tak negatywnie oceniać tę reformę - stwierdził Stankiewicz.
W Zachodniopomorskiem do sieci zakwalifikowały się wszystkie szpitale powiatowe, wojewódzkie, specjalistyczne, kliniczne i resortowe. Razem jest ich 29 i tworzą one system podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej.
Posłuchaj całej rozmowy.
Profesor Tomasz Grodzki Senator Platformy Obywatelskiej tłumaczył, że służba zdrowia jest zwyczajnie niedofinansowana i zapisami prawnymi tego się nie poprawi.
Na funkcjonowanie zachodniopomorskich szpitali NFZ przeznaczył 35 milionów złotych więcej niż dotychczas - odpowiadał poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabwka.