Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Szczeciński żaglowiec "Fryderyk Chopin". Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Szczeciński żaglowiec "Fryderyk Chopin". Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Była przyjacielska atmosfera, ale też rywalizacja - tak udział w tegorocznych regatach The Tall Ships Races opisują członkowie Reprezentacji Szczecina. We wtorek wczesnym rankiem wrócili z Holandii do stolicy Pomorza Zachodniego.
Regaty TTSR wystartowały w połowie lipca z angielskiego Sunderland. Załogi rywalizowały na Morzu Północnym. Płynęły z Wielkiej Brytanii, przez Danię i Norwegię, do Holandii. Szczeciński żaglowiec "Fryderyk Chopin" zakończył wyścig na 2. miejscu w klasie A, a "Dar Szczecina" zajął 3. lokatę w klasie C.

Michał Adamowicz płynął na "Fryderyku Chopinie". Był to jego pierwszy poważny rejs. - Rzeczą, która zapadła mi w pamięć, jest przyjacielsko-profesjonalna relacja, która tworzy się między członkami załogi. Każdy jest zobowiązany wykonać swoją pracę jak najlepiej - mówił w audycji "Wszystko na gorąco" w Radiu Szczecin.

- Ale żyłki rywalizacji z innymi ekipami nie brakowało - dodawał Gracjan Malec, który płynął na "Darze Szczecina". - Nie ma czegoś takiego, że płyniemy na spokojnie, tylko walczymy o podium. Mamy swoich konkretnych rywali, którzy są od nas troszeczkę lepsi w przelicznikach, więc staramy się odstawić przeciwnika jak najdalej od nas.

Podczas finału regat w holenderskim Harlingen Reprezentacja Szczecina zdobyła tytuł najlepszej załogi podczas parady. Ostatecznie TTSR wygrał rosyjski "Mir".
Michał Adamowicz płynął na "Fryderyku Chopinie". Był to jego pierwszy poważny rejs.
- Ale żyłki rywalizacji z innymi ekipami nie brakowało - dodawał Gracjan Malec, który płynął na "Darze Szczecina".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty