By łatwiej skomunikować się z kolegami zza zachodniej granicy, ratownicy medyczni z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie rozpoczęli naukę języka niemieckiego. Niemcy natomiast nauczą się polskiego.
To w ramach wspólnego projektu „Zintegrowane transgraniczne ratownictwo medyczne w Pomeranii/Brandenburgii". Program działa od stycznia ubiegłego roku. Chodzi o to, by ratownicy z Polski i Niemiec jak najsprawniej współpracowali ze sobą przy interwencjach na pograniczu. W pierwszej części projektu ratownicy nauczą się języka sąsiada. Wezmą udział w 120 lekcjach.
- Trzeba było stworzyć do tego specjalny podręcznik, ale nauka języka to dopiero początek - mówi Grzegorz Dolata z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Odbędzie się 1080 treningów symulacji medycznych, które zostaną wykonane w taki sposób, aby sprawdzić umiejętności językowe, które nabędą pracownicy.
- Współpraca między krajami jest bardzo ważna, bo dzięki temu będziemy mogli szybko interweniować w przypadku zagrożenia zdrowia i życia - dodawał Krzysztof Rabek, ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Bywa tak, że my jako zespoły polskie mamy bliżej do miejsca, niż zespół z Niemiec. Mimo, że to po stronie niemieckiej. I w drugą stronę. Mam nadzieję, że dzięki temu projektowi, uda się uzdrowić tą sytuację.
W lekcjach nauki języka sąsiada bierze udział w sumie 90 ratowników: 50 z Niemiec i 40 z WSPR w Szczecinie. W planach są także wspólne ćwiczenia polskich i niemieckich ratowników.
Program, który będzie realizowany do 2021 roku, kosztuje ponad 2 mln euro. Pieniądze pochodzą ze środków unijnych.
- Trzeba było stworzyć do tego specjalny podręcznik, ale nauka języka to dopiero początek - mówi Grzegorz Dolata z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Odbędzie się 1080 treningów symulacji medycznych, które zostaną wykonane w taki sposób, aby sprawdzić umiejętności językowe, które nabędą pracownicy.
- Współpraca między krajami jest bardzo ważna, bo dzięki temu będziemy mogli szybko interweniować w przypadku zagrożenia zdrowia i życia - dodawał Krzysztof Rabek, ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Bywa tak, że my jako zespoły polskie mamy bliżej do miejsca, niż zespół z Niemiec. Mimo, że to po stronie niemieckiej. I w drugą stronę. Mam nadzieję, że dzięki temu projektowi, uda się uzdrowić tą sytuację.
W lekcjach nauki języka sąsiada bierze udział w sumie 90 ratowników: 50 z Niemiec i 40 z WSPR w Szczecinie. W planach są także wspólne ćwiczenia polskich i niemieckich ratowników.
Program, który będzie realizowany do 2021 roku, kosztuje ponad 2 mln euro. Pieniądze pochodzą ze środków unijnych.