Około tysiąca żołnierzy batalionowej grupy 12. Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina ćwiczy w Polsce Wschodniej. Teraz są na Podlasiu. W Czartajewie zorganizowali mobilny punkt tankowania i uzbrajania śmigłowców.
Niedzielne pokazy obejrzał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Zapowiedział dozbrojenie wojska m.in. w samoloty F-35 oraz ćwiczenia doskonalące umiejętności żołnierzy i ich mobilność. Szef MON mówił także, że potrzeba zmian ustawowych, żeby poprawić możliwości bojowe polskiego wojska. Mariusz Błaszczak powiedział, że celem ćwiczeń jest poprawa mobilności polskiej armii i sprostanie najwyższym standardom NATO i wojska USA. Minister dodał, że jest zadowolony z rozmów z dowódcami i żołnierzami. Zdaniem szefa resortu, rozmowy dowodzą, że polskie wojsko spełnia te standardy. Minister podkreślił, że szkolenie odbywa się poza poligonem, a okoliczni mieszkańcy mają okazję do rozmów z wojskowymi i poznanie ich sprzętu. Szef MON zwrócił również uwagę, że ćwiczenia są okazją do przećwiczenia współpracy zawodowych wojskowych z obroną terytorialną.
Manewry wojska obserwowali mieszkańcy Czartajewa, którzy podkreślali, że w ich miejscowości nie było wcześniej takich wydarzeń, dlatego oglądają je z zainteresowaniem.
W Siemiatyczach można oglądać sprzęt wojskowy i porozmawiać z żołnierzami w trakcie pikniku militarnego nad Zalewem.
Manewry wojska obserwowali mieszkańcy Czartajewa, którzy podkreślali, że w ich miejscowości nie było wcześniej takich wydarzeń, dlatego oglądają je z zainteresowaniem.
W Siemiatyczach można oglądać sprzęt wojskowy i porozmawiać z żołnierzami w trakcie pikniku militarnego nad Zalewem.