Regazyfikatory są sercem terminalu LNG - podkreślano podczas podpisywania umowy na zakup tych urządzeń.
Jak wyjaśniał prezes Polskiego LNG Paweł Jakubowski, służą one do zmiany stanu skupienia gazu, który przypływa do Świnoujścia.
- Jest to surowiec ciekły i w trakcie obróbki technologicznej następuje zmiana jego stanu skupienia, z powrotem do stanu gazowego. To umożliwia wysyłkę gazu do sieci przesyłowej - mówił Jakubowski.
Dzięki dwóm nowym regazyfikatorom zdolność przeładunkowa terminalu wzrośnie z 5 miliardów sześciennych gazu rocznie do 7,5 mld. Inwestycja ma być ukończona w 2021 roku.
Rozbudowa terminala zakłada rozbudowę trzeciego zbiornika, dodatkowego nabrzeża i bocznicy kolejowej do przeładunku skroplonego gazu.
- Jest to surowiec ciekły i w trakcie obróbki technologicznej następuje zmiana jego stanu skupienia, z powrotem do stanu gazowego. To umożliwia wysyłkę gazu do sieci przesyłowej - mówił Jakubowski.
Dzięki dwóm nowym regazyfikatorom zdolność przeładunkowa terminalu wzrośnie z 5 miliardów sześciennych gazu rocznie do 7,5 mld. Inwestycja ma być ukończona w 2021 roku.
Rozbudowa terminala zakłada rozbudowę trzeciego zbiornika, dodatkowego nabrzeża i bocznicy kolejowej do przeładunku skroplonego gazu.