Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Historyczna świetlica stoczniowa. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin/Archiwum]
Historyczna świetlica stoczniowa. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin/Archiwum]
Za złotówkę Miasto Szczecin chce przekazać Ministerstwu Kultury stoczniową świetlicę. Magistrat liczy, że to resort uratuje przed degradacją miejsce, w którym podpisano pierwsze z Porozumień Sierpniowych.
Stoczniowa świetlica niewątpliwie wpisała się w tożsamość powojennego Szczecina. Miasto ma kompleks wobec Gdańska, gdzie udało się utworzyć Europejskie Centrum Solidarności - mówił gość audycji "Radio Szczecin na Wieczór" profesor Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie.

- My jakoś nie potrafimy wspólnie, ponad politycznie, zadbać o ten los świetlicy stoczniowej. Gdyby ten pomysł został zrealizowany w sposób ciekawy, gdyby to było miejsce spotkań z historią, ale prowadzone w nowoczesny sposób. Jako placówka edukacyjna-historyczna stanowiłaby wspaniałe dopełnienie dla tego, co jednej strony robi Muzeum Narodowe oddział Centrum Dialogu Przełomy, a z drugiej Instytut Pamięci Narodowej - mówił Kowalczyk.

Szczecin zrobił za mało, aby przypominać Polsce o tych bardzo ważnych wydarzeniach ze swej historii - mówił profesor Antoni Dudek, politolog i historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

- Był fantastyczny moment: 40. rocznica strajku styczniowego i wizyty Gierka, żeby właśnie pokazać całej Polsce, jak ważny był wtedy Szczecin. Być może się to uda zrobić na 50. rocznicę. Na pewno warto, to dla mnie nie ulega wątpliwości. Szczecin musi walczyć o swoje miejsce w najnowszej historii Polski. I niewątpliwie wydarzenia grudnia 1970, stycznia 1971 czy później sierpnia 1980, to są te wydarzenia, które są legitymacją dla Szczecina do tego, żeby o te należne miejsce w historii Polski ubiegać - mówił Dudek.

Będę robił wszystko, aby świetlica była takim miejscem, które będzie godnie upamiętniać tamte czasy i tamtych bohaterów, a nie być ruiną - mówił Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski.

- Będę chciał przede wszystkim współpracować ze Związkiem Zawodowym. Bo to on jest kontynuatorem tego dziedzictwa "Solidarności" i ma bardzo dużo do powiedzenia. Naprawdę dużo jest do zrobienia i wierzę, że ze stroną związkową w tym samym kierunku działać. Jakie będą efekty? Zobaczymy - mówił Bogucki.

Miasto od początku powstania tego projektu jest odpowiedzialne w całości za jego realizację i od początku ministerstwo było zapraszane do współpracy - mówiła Joanna Leszczyńska, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta Szczecin.

- Na każdym etapie wyrażamy swoją wolę i otwartość na każdą formułę. Wyrażaliśmy swoją gotowość nawet na współprowadzenie tej instytucji razem z ministerstwem. Niestety do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. A chęć przekazania ministerstwu tej nieruchomości za tę symboliczną złotówkę, jest odpowiedzią na brak działań ze strony ministerstwa - mówiła Leszczyńska.

To działania "Solidarności" i ludzi wokół doprowadziły do tego, że udało nam się przekonać polityków lokalnych i nie tylko, że wokół świetlicy nic się nie dzieje i w najbliższym czasie nic dziać się nie będzie - mówił Mieczysław Jurek, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego.

- Samorządy zdominowane optyką "platformianą" po prostu nie czują tego, nie zrobią tego, bo fizycznie w tym ruchu nie uczestniczyli. I tylko chcą na tym zrobić taką oto politykę: ja jestem właścicielem, ale zróbcie - mówił Jurek.

W stoczniowej stołówce 30 sierpnia 1980 r., przedstawiciele protestujących robotników podpisali ze stroną rządową porozumienie kończące strajki na Pomorzu Zachodnim. Dzień później podobny dokument podpisano w Gdańsku.
Miasto ma kompleks wobec Gdańska, gdzie udało się utworzyć Europejskie Centrum Solidarności - mówił gość audycji "Radio Szczecin na Wieczór" profesor Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie.
Szczecin zrobił za mało, aby przypominać Polsce o tych bardzo ważnych wydarzeniach ze swej historii - mówił profesor Antoni Dudek, politolog i historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Będę robił wszystko, aby świetlica była takim miejscem, które będzie godnie upamiętniać tamte czasy i tamtych bohaterów, a nie być ruiną - mówił Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski.
Miasto od początku powstania tego projektu jest odpowiedzialne w całości za jego realizację i od początku ministerstwo było zapraszane do współpracy - mówiła Joanna Leszczyńska, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta Szczecin.
To działania "Solidarności" i ludzi wokół doprowadziły do tego, że udało nam się przekonać polityków lokalnych i nie tylko, że wokół świetlicy nic się nie dzieje i w najbliższym czasie nic dziać się nie będzie - mówił Mieczysław Jurek, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty