Kontrolę spółek samorządowych zapowiedział nowy dyrektor szczecińskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli Marcin Stefaniak.
Zastąpił on na tym stanowisku Jarosława Staniszewskiego, który pełnił tę funkcję sześć lat. - Harmonogram przyszłych kontroli jest już ustalony - mówi Stefaniak. - Postaramy się przeanalizować działalność administracji czy urzędów w okresie Covid-u. To jest ważne, bo tu mamy do czynienia zarówno z ochroną gospodarki poprzez wszystkie tarcze, jak i z realizacją zadań publicznych. Skupimy się także na takich tematach, które mogą wydawać się dalekie, ale są bardzo ważne, czyli nad bezpieczeństwem obiektów publicznych. Nieraz dochodzą do nas skargi, że w obiektach użyteczności publicznej np. w szkołach, nie są dokonywane pięcioletnie przeglądy. To tak naprawdę jest realne zagrożenie dla młodych ludzi, którzy się tam uczą.
Dzięki kontroli NIK-u w spółkach wodociągowych, wprowadzono w Polsce prawo regulujące i ograniczające wzrost cen wody. Jest to reakcja na działania samorządów, które z dochodów wodociągów finansowały różne inne przedsięwzięcia.
- Dzięki ustaleniom szczecińskiej delegatury NIK-u w 2016 roku zmieniono prawo w ten sposób, że powołano Wody Polskie, a dokładnie tą część Wód Polskich, która jest regulatorem cen wody, która dopływa do naszych mieszkań. W związku z tym samorządy nie mają już dowolności w zakresie ustalania stawek za wodę, tylko jest to kontrolowane przez struktury państwa - tłumaczy Stefaniak.
Szczecińska delegatura Najwyższej Izby Kontroli zatrudnia 41 osób. NIK w ciągu roku przeprowadza prawie 200 kontroli.
Dzięki kontroli NIK-u w spółkach wodociągowych, wprowadzono w Polsce prawo regulujące i ograniczające wzrost cen wody. Jest to reakcja na działania samorządów, które z dochodów wodociągów finansowały różne inne przedsięwzięcia.
- Dzięki ustaleniom szczecińskiej delegatury NIK-u w 2016 roku zmieniono prawo w ten sposób, że powołano Wody Polskie, a dokładnie tą część Wód Polskich, która jest regulatorem cen wody, która dopływa do naszych mieszkań. W związku z tym samorządy nie mają już dowolności w zakresie ustalania stawek za wodę, tylko jest to kontrolowane przez struktury państwa - tłumaczy Stefaniak.
Szczecińska delegatura Najwyższej Izby Kontroli zatrudnia 41 osób. NIK w ciągu roku przeprowadza prawie 200 kontroli.
Zastąpił on na tym stanowisku Jarosława Staniszewskiego, który pełnił tę funkcję sześć lat. - Harmonogram przyszłych kontroli jest już ustalony - mówi Stefaniak.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Skoro Radio Szczecin w 2015 roku podawało, że ówczesny dyrektor szczecińskiego oddziału IPN, a od teraz dyrektor szczecińskiej delegatury NIK, był odwołany ze swojego stanowiska przez złe relacje międzyludzkie (w tle była nawet mowa o mobbingu), to należy mieć nadzieję, że sytuacja nie powtórzy się w nowym miejscu pracy...
Bardzo miły człowiek, pamiętam go jeszcze z czasów kiedy spał na zielonej granicy w trakcie służby w straży granicznej. Wiedział pod kogo się podpiąć i teraz jest sukces, pracuje u Banasia!!!!