W Stoczni Szczecińskiej został zwodowany czwarty lodołamacz budowany dla przedsiębiorstwa państwowego Wody Polskie w Gdańsku.
Jednostka nosi imię "Manat" i jest kolejną z serii wybudowaną przez Morską Stocznię Remontową Gryfia - mówi Krzysztof Zaremba, prezes stoczni.
- To jest polska konstrukcja. Sprawdzona, bardzo dobrze wyposażona. Odbiorca jest bardzo zadowolony z jakości wykonania i terminowości tego kontraktu - mówi Zaremba.
Jednostki wybudowane w Gryfii uzupełniają flotę gdańskiego oddziału Wód Polskich. Było to konieczne, bo lodołamacze z ich floty były budowane jeszcze w latach 80.
- W listopadzie zakończymy cały projekt, który trwa od 2017 roku. Mówimy o podpisaniu umowy i rozpoczęciu prac. Jest to projekt dofinansowany także ze środków Unii Europejskiej, chociaż gros stanowią pieniądze Skarbu Państwa - mówi prezes stoczni.
Jednostki wybudowane w Szczecinie będą pracowały na Dolnej Wiśle.
- To jest polska konstrukcja. Sprawdzona, bardzo dobrze wyposażona. Odbiorca jest bardzo zadowolony z jakości wykonania i terminowości tego kontraktu - mówi Zaremba.
Jednostki wybudowane w Gryfii uzupełniają flotę gdańskiego oddziału Wód Polskich. Było to konieczne, bo lodołamacze z ich floty były budowane jeszcze w latach 80.
- W listopadzie zakończymy cały projekt, który trwa od 2017 roku. Mówimy o podpisaniu umowy i rozpoczęciu prac. Jest to projekt dofinansowany także ze środków Unii Europejskiej, chociaż gros stanowią pieniądze Skarbu Państwa - mówi prezes stoczni.
Jednostki wybudowane w Szczecinie będą pracowały na Dolnej Wiśle.
Jednostka nosi imię "Manat" i jest kolejną z serii wybudowaną przez Morską Stocznię Remontową Gryfia - mówi Krzysztof Zaremba, prezes stoczni.