Ograniczenie ruchu samochodowego - w tym całkowity zakaz w wakacje, wprowadzenie komunikacji miejskiej, a przede wszystkim ruch pieszy dla mieszkańców. O takie zmiany na szczecińskiej Łasztowni apeluje radny Koalicji Obywatelskiej Przemysław Słowik.
To reakcja radnego na korki, które miały tam miejsce podczas ostatniego weekendu, gdzie miejsce spaceru i relaksu zamieniło się w sznur aut i kłęby spalin.
- Biorąc pod uwagę, jak duże jest zainteresowanie mieszkańców tą częścią miasta, nie ma możliwości, aby wszyscy przyjechali tam samochodami. Dlatego powinniśmy ograniczyć tutaj ten ruch do Trasy Zamkowej, a resztę pozostawić dla ruchu pieszych, rowerzystów i wprowadzić tam komunikację miejską - mówił Słowik.
Radny Przemysław Słowik złożył interpelację ws. ograniczenia ruchu na Łasztowni do Prezydenta Szczecina Piotra Krzystka.
- Biorąc pod uwagę, jak duże jest zainteresowanie mieszkańców tą częścią miasta, nie ma możliwości, aby wszyscy przyjechali tam samochodami. Dlatego powinniśmy ograniczyć tutaj ten ruch do Trasy Zamkowej, a resztę pozostawić dla ruchu pieszych, rowerzystów i wprowadzić tam komunikację miejską - mówił Słowik.
Radny Przemysław Słowik złożył interpelację ws. ograniczenia ruchu na Łasztowni do Prezydenta Szczecina Piotra Krzystka.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Na temat ruchu drogowego nie może wypowiadać się ktoś, kto w tej kwestii jest zielony.
na ten słowiczy śpiew można odpowiedzieć krótko: podziękujcie geniuszowi, który wymyślił centrum społęczno-rozrywkowe na małym spłachetku poprzemysłowej ziemi, a nie zapewnił odpowiednich ciągów komunikacyjnych, w tym mostów, kładek, linii tramwajowych itp. itd., bo w tym samym czasie bełkocząc wymyślił "Stsetstin 2050" i "pływające ogrody" w ścieku Odry.
Panie Radny ciekawe dlaczego nie dbasz tak o mieszkańców którzy codziennie stoją w korkach na Gdańskiej i na Krygiera ????? na Łasztowni jeden korek i już interpelacje się zaczeły
Pan radny po prostu po raz pierwszy naciął się na korki jakie m.in. sam olewał do tej pory. Co pana radnego obchodzi rozkopana Gdańska, Estakada Pomorska czy Granitowa, jak zwyczajnie tam nie jeździ na codzień? A tak, zdarzyło się postać na Łasztowni i zdziwienie. Jak to on radny u siebie w mieście ma stać? Gdzie policja?