Strukturalny kryzys gospodarczy i społeczny w niemieckiej prowincji na Pomorzu doprowadził do wyboru partii nazistowskiej - tak uważa profesor Grzegorz Kucharczyk. W Radiu Szczecin odbyła się kolejna debata pod nazwą Kolokwium Ottoniańskie. Rozmawiano o historycznych źródłach niemieckiego nazizmu na Pomorzu Zachodnim.
- Rzesza niemiecka po 1918 roku nie radziła sobie z kryzysem. Na to nałożył się wielki kryzys, który rozpoczął się krachem na nowojorskiej giełdzie, plus kulturowej natury zjawiska, które kazały elektoratowi wyznania protestanckiego głosować na NSDAP. Taki też elektorat w prowincji pomorskiej był.
Niemcy wystraszyli się komunistycznej rewolucji - dlatego notowania partii nazistowskiej rosły w społeczeństwie m.in. Pomorza, mówił historyk Krzysztof Rak.
- Jednym z najistotniejszych uwarunkowań, to były próby komunistycznego puczu w Monachium, tzw. Monachijska Republika Rad, która wywołała w społeczeństwie niemieckim, szczególnie w części elit reakcję.
Niemcy wystraszyli się komunistycznej rewolucji - dlatego notowania partii nazistowskiej rosły w społeczeństwie m.in. Pomorza, mówił historyk Krzysztof Rak.
- Jednym z najistotniejszych uwarunkowań, to były próby komunistycznego puczu w Monachium, tzw. Monachijska Republika Rad, która wywołała w społeczeństwie niemieckim, szczególnie w części elit reakcję.