Dywersyfikujemy produkcję, Zakłady Chemiczne Police nie będą produkować tylko nawozów sztucznych - mówił dziś, podczas otwarcia instalacji do produkcji polimerów, prezes - Mariusz Grab.
- Można powiedzieć, że po ponad 50 latach zawracamy kołem historii. Powstaje siostrzana inwestycja, o zupełnie innych technologiach, bardzo nowoczesna, rozwojowa. Dla grupy Azoty ma to przede wszystkie znaczenie w kwestii dywersyfikacji produktowej - tłumaczył Grab.
Prezes Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police - Mariusz Grab ma nadzieję, że wokół fabryki powstaną kolejne firmy, które będą przerabiać tworzywa sztuczne produkowane w Policach.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Leszek Dobrzyński przypomniał, że wiele zabiegów zrobiono, aby fabryka polimerów powstała właśnie w Policach.
- Super technologia, najnowocześniejsza, największa inwestycja przemysłu chemicznego w Europie Środkowej. Inwestycja, która w dużej mierze może zaspokoić nasze zapotrzebowanie na polipropylen, czyli główny składnik wszystkiego co "plastikowe". Będziemy też produkować na eksport - podkreślił Dobrzyński.
Polimery Polickie będą produkowały na podstawie dwóch licencji amerykańskich. Zatrudnienie znajdzie tutaj około 400 osób, drugie 400 - w otoczeniu fabryki. Zakład wybudowała koreańska firma Hyundai Engineering.