W lutym PKP SA wymówiła lokale kasowe Przewozom Regionalnym z końcem marca. Spółka Przewozy Regionalne ma bowiem wobec PKP SA, do których należą dworce - poważne długi.

- Mamy kasy w 52 miejscowościach regionu i we wszystkich sprzedajemy bilety - mówi Chańko.

Andrzej Chańko uważa, że już niedługo dojdzie do porozumienia z PKP. Jego zdaniem, konflikt ma tylko wymiar medialny. - To porozumienie na pewno zostanie osiągnięte, jest to tylko kwestią czasu, ponieważ rzeczywiście trzeba znaleźć jakieś rozwiązania. Spółka ma kłopot ze spłaceniem należności dla PKP SA , dlatego że jest to strata, która powstała w latach, kiedy byliśmy jeszcze własnością PKP SA.

Dyrektor Zachodniopomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych przyznał jednak że jego firma liczyła się z zamknięciem kas. Bilety Przewozów Regionalnych miały być sprzedawane w kasach InterCity i u konduktorów.