Teren jest notorycznie niszczony przez wandali i - jak mówią mieszkańcy Szczecina - trudno go uznać za wizytówkę naszego miasta. - Tego typu napisy, których nie będę cytować to raczej młodzież dewastuje to wszystko. Jest mi przykro, że huśtawka jest oberwana, ale w ogóle plac jest śliczny - oceniają mieszkańcy.

Joanna Wojtach ze szczecińskiej Straży Miejskiej potwierdza, że służby otrzymują w sprawie niszczenia skweru liczne zgłoszenia. - Były takie akty jak spożywanie alkoholu, zaśmiecanie, akty wandalizmu, były przestawiane dysze w fontannie, statystyka zgłoszeń wskazuje na to, że jednak mimo wszystko jest lepiej niż w roku ubiegłym - mówi Wojtach.

Co dalej ze zdewastowanym skwerem? Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych zapewnia, że zostaną podjęte działania, aby odzyskał dawny wygląd. - Zrobiliśmy wszystko w tym zakresie, że nie dochodziło do takich sytuacji. Administrujemy tym terenem, więc czyszczenie fontanny czy wszelkie usterki staramy się likwidować - dodaje Bąk.

Przebudowany skwer został oddany do użytku w połowie czerwca 2010 roku. Koszt inwestycji wyniósł 4,5 miliona złotych.