Port Lotniczy Szczecin-Goleniów nie dostanie, przynajmniej na razie, kilku milionów złotych unijnego dofinansowania. Na skutek niedopełnienia formalności jeden z projektów lotniska w Goleniowie został przesunięty na listę rezerwową.
Projekt o nazwie "Montaż systemu naziemnego oznakowania nawigacyjnego" był na liście podstawowej inwestycji w Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Warunkiem przyznania dodatkowych środków było przesłanie kompletu dokumentów. - Beneficjent poinformował nas, że po przeprowadzeniu wewnętrznej analizy, nie jest w stanie w obecnej sytuacji złożyć stosownej dokumentacji w wyznaczonym przez nas terminie - wyjaśnia Piotr Kaczmarski z CUPT.
Krzysztof Domagalski, rzecznik goleniowskiego lotniska tłumaczy, że chodzi o poziom dofinansowania. - Było ono na poziomie 69, a nie 85 procent. Stąd doszliśmy do wniosku, że ten projekt nie jest dla nas ekonomicznie uzasadniony - przyznaje Domagalski. - Sądzimy, że będąc jeszcze przez jakiś czas na liście rezerwowej, uzyskamy dofinansowanie na poziomie 85 procent i pojawimy się na liście głównej.
Gdyby lotnisko zdecydowało się na inwestycję, otrzymałoby ponad 8 milionów złotych bezzwrotnego dofinansowania.
Krzysztof Domagalski, rzecznik goleniowskiego lotniska tłumaczy, że chodzi o poziom dofinansowania. - Było ono na poziomie 69, a nie 85 procent. Stąd doszliśmy do wniosku, że ten projekt nie jest dla nas ekonomicznie uzasadniony - przyznaje Domagalski. - Sądzimy, że będąc jeszcze przez jakiś czas na liście rezerwowej, uzyskamy dofinansowanie na poziomie 85 procent i pojawimy się na liście głównej.
Gdyby lotnisko zdecydowało się na inwestycję, otrzymałoby ponad 8 milionów złotych bezzwrotnego dofinansowania.