To efekt kilku operacji, jakie Afgańczycy przeprowadzili przy wsparciu naszych wojskowych.

Ogromne ilości materiałów wybuchowych żołnierze przechwycili w pobliżu granicy z Pakistanem. Ukryto je na szlaku przerzutowym terrorystów, którzy tamtędy wchodzą na teren Afganistanu. Były gotowe do podłożenia i detonacji. Miały zostać podzielone i rozwiezione w głąb kraju. Miejsca składowania materiałów do produkcji tzw. "ajdików", czyli improwizowanych ładunków wybuchowych wykryli żołnierze ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Zatrzymano też czterech terrorystów - trzej byli poszukiwani nakazem aresztowania. To kolejne zatrzymania, po ujęciu terrorysty nr 1 wschodniego Afganistanu, Mułły Abdula Kabira.