Każde dziecko powinno mieć zagwarantowane miejsce w publicznym przedszkolu - stwierdził Trybunał Konstytucyjny i uznał kryteria rekrutacji za niezgodne z prawem.
Według sędziów, przepisy są na tyle lakoniczne, że samorządy mają za dużą swobodę w decydowaniu o tym, kto ma zostać przyjęty.
Na przykład - i tu problem zgłaszany także przez rodziców ze Szczecina - dostawały się maluchy, które miały przebywać w przedszkolu większą liczbę godzin. Pierwszeństwo miały też sześciolatki, ale wtedy w wielu gminach brakowało miejsc dla młodszych dzieci.
Kolejnym kłopotem jest sprawdzanie, czy rodzic spełnia dane kryterium - wyjaśnia Leonarda Rożek ze szczecińskiego magistratu. - Trudno było nam prosić rodziców samotnie wychowujących dzieci o dokument potwierdzający to. Również w przypadku dzieci rodziców niepełnosprawnych nie wiedzieliśmy, jakie dokumenty taki rodzic musiałby dostarczyć, aby potwierdzić to kryterium.
Trybunał zauważył też, że obecnie rodzice nie mogą odwołać się do sądu, gdy ich dziecko nie dostanie się do przedszkola. Nowe, jednolite dla wszystkich gmin prawo, ma przyjąć Sejm. Trybunał dał na to rok.
Na przykład - i tu problem zgłaszany także przez rodziców ze Szczecina - dostawały się maluchy, które miały przebywać w przedszkolu większą liczbę godzin. Pierwszeństwo miały też sześciolatki, ale wtedy w wielu gminach brakowało miejsc dla młodszych dzieci.
Kolejnym kłopotem jest sprawdzanie, czy rodzic spełnia dane kryterium - wyjaśnia Leonarda Rożek ze szczecińskiego magistratu. - Trudno było nam prosić rodziców samotnie wychowujących dzieci o dokument potwierdzający to. Również w przypadku dzieci rodziców niepełnosprawnych nie wiedzieliśmy, jakie dokumenty taki rodzic musiałby dostarczyć, aby potwierdzić to kryterium.
Trybunał zauważył też, że obecnie rodzice nie mogą odwołać się do sądu, gdy ich dziecko nie dostanie się do przedszkola. Nowe, jednolite dla wszystkich gmin prawo, ma przyjąć Sejm. Trybunał dał na to rok.