Szczecińscy strażacy uwolnili dwuletnie dziecko zatrzaśnięte w samochodzie. Do interwencji doszło we wtorek przed południem przy ulicy Malczewskiego.
Dziewczynkę zostawił w aucie jej ojciec. Mężczyzna zamykając drzwi, zapomniał zabrać ze sobą kluczyki. Gdy się zorientował, poprosił o pomoc strażaków. Ci wyłamali zamek w drzwiach samochodu.
Nie wiadomo, jak długo dziecko było zamknięte w aucie.
Nie wiadomo, jak długo dziecko było zamknięte w aucie.