Po emocjonującym pojedynku w katowickim Spodku, reprezentacja Polski wygrywa z Brazylią 3:1 i zdobywa złoty medal Mistrzostw Świata.
Biało-czerwoni po raz drugi w historii walczyli o złoto z reprezentacją Brazylii, jednak w przeciwieństwie do roku 2006, tym razem zdobyli medal z najcenniejszego kruszcu.
Niedzielny pojedynek zakończył się wygraną 3:1, w setach 18:25, 25:22, 25:23 i 25:22. Obie drużyny grały nerwowo, a Polacy potrafili roztrwonić chociażby dużą przewagę w secie drugim - od stanu 17:11 do 17:17.
Mariusz Wlazły zdobył nagrodę dla najbardziej wartościowego zawodnika Mistrzostw Świata (MVP), a po zakończeniu meczu ogłosił, że zakończył reprezentacyjną karierę.
Ciekawostką jest fakt, że reprezentacja Polski aż sześć razy grała z Brazylią w tym roku. W Lidze Światowej było to 0:3, 3:0, 3:1 i 0:3 oraz w zakończonych Mistrzostwach Świata 3:2 i finałowe 3:1.
Agencja TVN/x-news
Niedzielny pojedynek zakończył się wygraną 3:1, w setach 18:25, 25:22, 25:23 i 25:22. Obie drużyny grały nerwowo, a Polacy potrafili roztrwonić chociażby dużą przewagę w secie drugim - od stanu 17:11 do 17:17.
Mariusz Wlazły zdobył nagrodę dla najbardziej wartościowego zawodnika Mistrzostw Świata (MVP), a po zakończeniu meczu ogłosił, że zakończył reprezentacyjną karierę.
Ciekawostką jest fakt, że reprezentacja Polski aż sześć razy grała z Brazylią w tym roku. W Lidze Światowej było to 0:3, 3:0, 3:1 i 0:3 oraz w zakończonych Mistrzostwach Świata 3:2 i finałowe 3:1.
Agencja TVN/x-news