Halowi piłkarze Pogoni 04 nie znaleźli sposobu na lidera ekstraklasy futsalu. Szczecinianie na własne życzenie przegrali na wyjeździe z Wisłą Kraków 6:10 w 13 kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Do przerwy zero-czwórka prowadziła z Białą Gwiazdą 3:0, ale w drugiej połowie nie
utrzymała korzystnego wyniku. Jeszcze na cztery minuty przed zakończeniem meczu był remis 6:6, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy. Szczecinianom nie pomogła gra z wycofanym bramkarzem, bo do siatki trafiali już tylko krakowianie i ostatecznie drużyna trenera Łukasza Żebrowskiego przegrała 6:10.
W kolejnym pojedynku ekstraklasy futsalu Pogoń 04 już w piątek w Szczecinie spotka się z Gwiazdą Ruda Śląska.
utrzymała korzystnego wyniku. Jeszcze na cztery minuty przed zakończeniem meczu był remis 6:6, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy. Szczecinianom nie pomogła gra z wycofanym bramkarzem, bo do siatki trafiali już tylko krakowianie i ostatecznie drużyna trenera Łukasza Żebrowskiego przegrała 6:10.
W kolejnym pojedynku ekstraklasy futsalu Pogoń 04 już w piątek w Szczecinie spotka się z Gwiazdą Ruda Śląska.