Leo Messi zostaje na Florydzie i odrzuca wielomilionowe propozycje, które wciąż napływają do niego z Arabii Saudyjskiej - piszą czołowe media w Stanach Zjednoczonych.
Argentyńczyk ma na dniach przedłużyć kontrakt z Interem Miami do 2028 roku.
Wraz z pojawieniem się dwa lata temu Leo Messiego w Stanach Zjednoczonych kraj ogarnęła Messimania. Argentyński gwiazdor, którego obecna umowa obowiązuje do jesieni 2025 roku, chce grać jeszcze przez kilka sezonów.
Oficjalne ogłoszenie w tej sprawie spodziewane jest w najbliższych dniach. Nowa umowa miałaby obowiązywać do 2028 roku, mistrz świata z Kataru miałby wówczas 41 lat. Jeżeli dojdzie do parafowania nowego kontraktu, to Messi kolejny raz odrzuciłby wielomilionowe milionowe propozycje, jakie wciąż ma z Arabii Saudyjskiej. W kuluarach pojawiły się też informacje o powrocie do FC Barcelony, ale uważano te doniesienia tylko jako podbijające stawkę w perspektywie najbliższej przyszłości dotyczącej Messiego. Mając 38 lat, piłkarz wciąż myśli o Mistrzostwach Świata w 2026 roku, które odbędą się w USA, Meksyku i Kanadzie.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Wraz z pojawieniem się dwa lata temu Leo Messiego w Stanach Zjednoczonych kraj ogarnęła Messimania. Argentyński gwiazdor, którego obecna umowa obowiązuje do jesieni 2025 roku, chce grać jeszcze przez kilka sezonów.
Oficjalne ogłoszenie w tej sprawie spodziewane jest w najbliższych dniach. Nowa umowa miałaby obowiązywać do 2028 roku, mistrz świata z Kataru miałby wówczas 41 lat. Jeżeli dojdzie do parafowania nowego kontraktu, to Messi kolejny raz odrzuciłby wielomilionowe milionowe propozycje, jakie wciąż ma z Arabii Saudyjskiej. W kuluarach pojawiły się też informacje o powrocie do FC Barcelony, ale uważano te doniesienia tylko jako podbijające stawkę w perspektywie najbliższej przyszłości dotyczącej Messiego. Mając 38 lat, piłkarz wciąż myśli o Mistrzostwach Świata w 2026 roku, które odbędą się w USA, Meksyku i Kanadzie.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin