Piłkarze Pogoni powrócili do Szczecina bez punktów po porażce z Koroną Kielce w ósmej kolejce ekstraklasy. Dla gospodarzy zwycięskiego gola w 38 minucie zdobył były gracz Dumy Pomorza Dawid Błanik.
Portowcy mogli osiągnąć korzystniejszy wynik ale byli nieskuteczni. Jednym z plusów sobotniego starcia był debiut w Granatowo-Bordowych barwach Rajmunda Molnara. Węgier na boisku pojawił się w 70 minucie zastępując Anglika Sama Greenwooda.
Z premierowego występu swojego nowego napastnika zadowolony był trener Pogoni Robert Kolendowicz. - Cieszę się, że zadebiutował. Nie cieszę się, że w takim meczu przegranym, ale to bardzo utalentowany piłkarz i myślę, że będzie strzelał do nas gole.
Oby te gole Rajmund Molnar strzelił w najbliższym meczu Pogoni z Lechią Gdańsk, który za tydzień odbędzie się w Szczecinie.
Z premierowego występu swojego nowego napastnika zadowolony był trener Pogoni Robert Kolendowicz. - Cieszę się, że zadebiutował. Nie cieszę się, że w takim meczu przegranym, ale to bardzo utalentowany piłkarz i myślę, że będzie strzelał do nas gole.
Oby te gole Rajmund Molnar strzelił w najbliższym meczu Pogoni z Lechią Gdańsk, który za tydzień odbędzie się w Szczecinie.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin