Trzech uczniów francuskich szkół zostało rannych podczas ataku w Londynie - poinformował na Twitterze premier tego kraju Bernard Cazeneuve.
Według lokalnej gazety "Le Telegramme", to dzieci w wieku 15-16 lat ze szkoły Concarneau Lycee w Bretanii. Gazeta powołuje się na ich kolegów, którzy byli na miejscu zdarzenia.
Do ataku doszło w środę po południu przed siedzibą brytyjskiego parlamentu w Londynie. Według świadków, samochód wjechał w pieszych i zatrzymał się na barierkach odgradzających Izbę Gmin od miasta. Kierowca miał potem wysiąść z pojazdu i zaatakować jednego z policjantów.
Według doniesień brytyjskich mediów, napastnik nie żyje. Zastrzelono go, gdy zbliżał się do drugiego funkcjonariusza.
Z najnowszych informacji wynika, że w ataku zginęły cztery osoby, a co najmniej 20 zostało rannych.
Do ataku doszło w środę po południu przed siedzibą brytyjskiego parlamentu w Londynie. Według świadków, samochód wjechał w pieszych i zatrzymał się na barierkach odgradzających Izbę Gmin od miasta. Kierowca miał potem wysiąść z pojazdu i zaatakować jednego z policjantów.
Według doniesień brytyjskich mediów, napastnik nie żyje. Zastrzelono go, gdy zbliżał się do drugiego funkcjonariusza.
Z najnowszych informacji wynika, że w ataku zginęły cztery osoby, a co najmniej 20 zostało rannych.