Jest zgoda na zmniejszenie liczby deputowanych Parlamentu Europejskiego po Brexicie, Polska natomiast otrzyma dodatkowe miejsce. Chodzi o podział mandatów w europarlamencie, które zostaną zwolnione przez Brytyjczyków pod koniec marca przyszłego roku. Decyzję w tej sprawie podjęli w piątek unijni przywódcy na zakończenie pierwszego dnia szczytu w Brukseli.
Liczba posłów do Parlamentu Europejskiego zmniejszy się z 751 do 705. Wprawdzie wraz z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii zostaną zwolnione 73 miejsca, ale z tej puli tylko 27 ma być rozdzielonych między 14 krajów. Jest wśród nich Polska, która tym samym będzie miała o jedno miejsce więcej. Zatem nasz kraj w nowym rozdaniu będzie reprezentowało 52 europosłów. Pozostałych 46 mandatów zwolnionych przez Brytyjczyków ma być trzymanych w rezerwie, gdyby w przyszłości do UE dołączyły kolejne kraje.
Nowy podział miejsc w europarlamencie, wyłonionym po wyborach w przyszłym roku, będzie obowiązywał, jeśli Wielka Brytania rzeczywiście opuści Unię.
Decyzja przywódców z 28 krajów wejdzie w życie dzień po jej publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.
Nowy podział miejsc w europarlamencie, wyłonionym po wyborach w przyszłym roku, będzie obowiązywał, jeśli Wielka Brytania rzeczywiście opuści Unię.
Decyzja przywódców z 28 krajów wejdzie w życie dzień po jej publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.