W związku z protestem związkowców LOT i zwolnieniami chorobowymi pracowników, odwołanych zostało kilka dzisiejszych rejsów. Rzecznik prasowy przewoźnika Adrian Kubicki powiedział, że ta sytuacja może się jeszcze przez jakiś czas utrzymywać.
- Pracownicy, którzy brali udział w proteście; im często pokończyły się różne uprawnienia i trzeba je będzie odnowić... wielu pracowników przebywa na zwolnieniach chorobowych, więc jest to proces, który potrwa kilka dni. Sukcesywnie liczba odwołanych lotów będzie malała. Pasażerowie z tytułu odwołanych lotów otrzymają wszelkie świadczenia, wśród nich jest zmiana rezerwacji więc podróż będą kontynuowali innymi liniami lotniczymi - zapewnił Adrian Kubicki.
Nad ranem - po ponad siedmiu godzinach negocjacji z zarządem PLL LOT - związkowcy zawiesili strajk do poniedziałku, do godz. 14. Po wstępnych negocjacjach ustalono, że do pracy przywrócona zostanie szefowa Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego Monika Żelazik oraz pozostałe 66 osób, które wcześniej zostały zwolnione w trybie dyscyplinarnym - był to jeden z najważniejszych postulatów strajkujących.
Zarząd LOT-u i związkowcy wrócą do rozmów w poniedziałek o godz. 8.
Nad ranem - po ponad siedmiu godzinach negocjacji z zarządem PLL LOT - związkowcy zawiesili strajk do poniedziałku, do godz. 14. Po wstępnych negocjacjach ustalono, że do pracy przywrócona zostanie szefowa Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego Monika Żelazik oraz pozostałe 66 osób, które wcześniej zostały zwolnione w trybie dyscyplinarnym - był to jeden z najważniejszych postulatów strajkujących.
Zarząd LOT-u i związkowcy wrócą do rozmów w poniedziałek o godz. 8.