Do połowy kwietnia ma zapaść wyrok w procesie Amber Gold. Taki termin Sądowi Okręgowemu w Gdańsku wyznaczył Sąd Apelacyjny.
Marcin i Katarzyna P. odpowiadają za oszustwo na dużą skalę. Zdaniem śledczych twórcy piramidy finansowej oszukali 19 tys. osób na ponad 850 mln złotych. Proces w tej sprawie trwa już prawie trzy lata. W tym czasie odbyło się ponad 180 rozpraw, podczas których sąd przesłuchał prawie 800 świadków. Proces jest na końcowym etapie.
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył stosowanie tymczasowego aresztu wobec obojga oskarżonych do 15 kwietnia i jednocześnie zastrzegł w tym postanowieniu, że sąd ma zrobić wszystko, żeby proces tym terminie się zakończył. Sędzia wyznacza tyle terminów rozpraw, aby się zmieścić, żeby te wszystkie formalności zakończyć - powiedział sędzia Tomasz Adamski z Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Rozprawy odbywają się dwa razy w tygodniu, a sędzia Lidia Jedynak zajmuje się jedynie tą sprawą. Twórcom Amber Gold grozi 15 lat więzienia.
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył stosowanie tymczasowego aresztu wobec obojga oskarżonych do 15 kwietnia i jednocześnie zastrzegł w tym postanowieniu, że sąd ma zrobić wszystko, żeby proces tym terminie się zakończył. Sędzia wyznacza tyle terminów rozpraw, aby się zmieścić, żeby te wszystkie formalności zakończyć - powiedział sędzia Tomasz Adamski z Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Rozprawy odbywają się dwa razy w tygodniu, a sędzia Lidia Jedynak zajmuje się jedynie tą sprawą. Twórcom Amber Gold grozi 15 lat więzienia.