Nawet dopiero pod koniec września może być gotowa opinia o stanie zdrowia psychicznego podejrzanego o zabójstwo prezydenta Gdańska. Biegli psychiatrzy i psycholog, którzy przeprowadzili miesięczną obserwację Stefana W., potrzebują więcej czasu na opracowanie dokumentu.
Wezmą pod uwagę całą historię więziennego życia mężczyzny - wyjaśnia Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
- Jest bardzo bogata dokumentacja lekarska podejrzanego, o którą biegli wystąpili do wszystkich jednostek penitencjarnych w których wcześniej był badany psychiatrycznie. Biegli wydarzą opinię dopiero po zapoznaniu się z całą tą dokumentacją i jej usystematyzowaniu - mówi Duszyński.
Opinia o stanie zdrowia psychicznego Stefana W., będzie kluczowa w śledztwie w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. Jeśli okaże się, że mężczyzna był niepoczytalny, za zbrodnie nie odpowie przed sądem, ale trafi na leczenie w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Na razie jest w areszcie i grozi mu dożywocie.
- Jest bardzo bogata dokumentacja lekarska podejrzanego, o którą biegli wystąpili do wszystkich jednostek penitencjarnych w których wcześniej był badany psychiatrycznie. Biegli wydarzą opinię dopiero po zapoznaniu się z całą tą dokumentacją i jej usystematyzowaniu - mówi Duszyński.
Opinia o stanie zdrowia psychicznego Stefana W., będzie kluczowa w śledztwie w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. Jeśli okaże się, że mężczyzna był niepoczytalny, za zbrodnie nie odpowie przed sądem, ale trafi na leczenie w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Na razie jest w areszcie i grozi mu dożywocie.