Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

W uroczystościach na Placu Krasińskich uczestniczą m.in. prezydent Andrzej Duda. źródło: twitter.com/prezydentpl.
W uroczystościach na Placu Krasińskich uczestniczą m.in. prezydent Andrzej Duda. źródło: twitter.com/prezydentpl.
Polowa msza święta przy Pomniku Powstania Warszawskiego, na stołecznym Placu Krasińskich, rozpoczęła uroczystości w przeddzień 75. rocznicy wybuchu Powstania.
Prezydent Andrzej Duda mówił, podczas wieczornych uroczystości, że było ono nie tylko zbrojnym zrywem, ale i ideą. Podkreślał, że Powstanie było efektem gniewu i buntu przeciwko niemieckiemu okupantowi, ale miało także głębszy sens.

"Zryw powstańców nie był po prostu tylko zrywem, był także aktem polityki krajowej i międzynarodowej, tego, by to właśnie Polacy przywitali jako gospodarze nadchodzących Rosjan w swojej stolicy, stolicy, którą sami wyzwolili, którą sami opanowali" - mówił prezydent Andrzej Duda na Placu Krasińskich w Warszawie.

Na Placu Krasińskich, pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego, odprawiono mszę polową za Ojczyznę, w intencji poległych powstańców, ich dowódców oraz cywilnej ludności Warszawy.

W uroczystościach uczestniczą powstańcy warszawscy, warszawiacy, a także przedstawiciele władz, m.in prezydent Andrzej Duda i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oraz marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Po mszy rozpoczął się Apel Pamięci, a po nim odbędzie się ceremonia złożenia kwiatów pod pomnikiem. Uroczystości zakończy koncert: "Tak, tęsknię".

- Ja chciałem wolność, tylko myślałem o wolności. Mój brat był lotnikiem i zginął, a ja tutaj byłem. Emocje był wielkie, wszyscy chcieli do Warszawy - opowiadali Powstańcy.

Prezydent Andrzej Duda, w przemowie, zwrócił się też do młodzieży, aby pamiętała o Powstańcach.

- Chcę, żebyście zawsze pamiętali o Powstaniu, bo to właśnie pamięć o Powstaniu i Powstańcach jest gwarancją tego, że te wartości będą trwały. Wtedy kolejne pokolenia będą rozumiały, co to znaczy, że warto było oddać życie, żeby Polska była. Nie tylko, żeby była, ale żeby była wolna, niepodległa i suwerenna. O taką właśnie walczyli Powstańcy, nie o inną! - podkreślał prezydent.

Andrzej Duda dodał w przemowie, że choć Powstanie upadło, to być może odwiodło Józefa Stalina od pomysłu włączenia naszego kraju bezpośrednio do ZSRR.

- Stalin dzięki temu zobaczył jedno - Polacy są niezłomni, Polaków nie da się łatwo ujarzmić, nie dadzą się bezkarnie zadeptać, są dumni i groźni. Nie obce jest bohaterstwo i odwaga aż do śmierci – mówił Andrzej Duda.

Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Wybuchło 1 sierpnia 1944 roku.
Relacja Karola Surówki [IAR]
Prezydent Andrzej Duda podkreślał, że Powstanie było efektem gniewu i buntu przeciwko niemieckiemu okupantowi, ale miało także głębszy sens.
Prezydent Andrzej Duda, w przemowie, zwrócił się też do młodzieży, aby pamiętała o Powstańcach.
Andrzej Duda dodał w przemowie, że choć Powstanie upadło, to być może odwiodło Józefa Stalina od pomysłu włączenia naszego kraju bezpośrednio do ZSRR.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty