Zakończyła się ewakuacja turystów, którzy utknęli w górach po awarii kolei linowej na Kasprowy Wierch.
W piątek po południu w wyniku burzy kolej została unieruchomiona, a w górze pozostało około 450 osób.
- Do północy trwały prace techniczne - mówi Patryk Białokozowicz z Polskich Kolei Linowych. - Kolej została uruchomiona. Osoby, które zostały na górze, nie musiały spędzać tam całej nocy, chociaż byliśmy na to przygotowani. Wspólnie z TOPR-em i Strażą Pożarną te osoby najpierw zostały zwiezione do Myślenickich Turni, a potem samochodami i quadami do Kuźnic.
W sobotę kolej linowa na Kasprowy Wierch będzie nieczynna.
- Do północy trwały prace techniczne - mówi Patryk Białokozowicz z Polskich Kolei Linowych. - Kolej została uruchomiona. Osoby, które zostały na górze, nie musiały spędzać tam całej nocy, chociaż byliśmy na to przygotowani. Wspólnie z TOPR-em i Strażą Pożarną te osoby najpierw zostały zwiezione do Myślenickich Turni, a potem samochodami i quadami do Kuźnic.
W sobotę kolej linowa na Kasprowy Wierch będzie nieczynna.