Większa produktywność polskiej gospodarki i tworzenie nowych miejsc pracy. Między innymi taki jest cel Krajowego Planu Odbudowy.
- Wśród tych celów szczegółowych jest znowu konkurencyjność gospodarki, zielona gospodarka, zielony transport i wśród celów szczegółowych jest także poprawa stanu zdrowia polskiego społeczeństwa. To jest taki cel będący bezpośrednio odpowiedzią na tę sytuację, w której się obecnie znajdujemy - dodał Wnorowski.
Unijne pieniądze z Funduszu Odbudowy mogą trafić do polskich samorządów, już na przełomie roku - powiedział prof. Henryk Wnorowski.
- Jest to perspektywa na 2021 - 2027, czyli pierwszych pieniędzy będzie można oczekiwać na przełomie roku 2021/2022. Generalnie to jest paliwo na najbliższe siedem lat, które będzie zasilało naszą gospodarkę - tłumaczył Wnorowski.
Krajowe Plany Odbudowy muszą przekazać Komisji Europejskiej wszystkie kraje członkowskie.
Mają to być niemal 24 miliardy euro dotacji i ponad 34 miliardy pożyczek. Na co zostaną przeznaczone - wyjaśniał ekonomista prof. Henryk Wnorowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
PiSowski fachowiec chwali PiSowski program Dojnej Zmiany+
Broni koryta.
Czego nie rozumiesz?
Targowica też tak bredzi jak ty. Dlatego woli zablokować miliardy dla Polski, niż poprzeć Krajowy Plan Odbudowy opracowany przez PiS.
Pawełku, Targowica czyli Ziobro i Gowin?
Pomyśl jeszcze raz chłopcze, tym razem logicznie.
Czyli jeśli zagłosują przeciwko to będą Targowicą :)