Organizatorzy pokazują ludzi, którzy oddali szpik i komórki krwiotwórcze, by dać szansę chorym na białaczkę na powrót do zdrowia.
Tylko co czwarty chory może otrzymać szpik od dawcy spokrewnionego. Pozostali pacjenci muszą oczekiwać na znalezienie niespokrewnionego dawcy w Bankach Dawców Szpiku.
- Dla wielu chorych jedyną szansą na wyleczenie jest transplantacja komórek krwiotwórczych; transplantacja od dawcy, czyli alogeniczna. Liczymy na to, że komórki od dawcy będą w stanie wyeliminować resztki choroby, gdy już zagnieżdżą się w organizmie pacjenta - tłumaczy prof. Sebastian Giebel z Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach.
Polski rejestr liczy już 2 miliony aktywnych dawców.
- Sytuacja w Polsce jest komfortowa jeżeli chodzi o dobór dawców niespokrewnionych, gdyż dzięki tym 2 milionom zarejestrowanych dawców szacowana szansa na znalezienie w pełni zgodnego dawcy wynosi w tej chwili ok. 2/3 i jest najwyższa, albo jedna z najwyższych na świecie - dodał prof. Giebel.
Potencjalnym dawcą szpiku może zostać każda zdrowa, pełnoletnia osoba, która nie ukończyła 55. roku życia.
- Dla wielu chorych jedyną szansą na wyleczenie jest transplantacja komórek krwiotwórczych; transplantacja od dawcy, czyli alogeniczna. Liczymy na to, że komórki od dawcy będą w stanie wyeliminować resztki choroby, gdy już zagnieżdżą się w organizmie pacjenta - tłumaczy prof. Sebastian Giebel z Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach.
Polski rejestr liczy już 2 miliony aktywnych dawców.
- Sytuacja w Polsce jest komfortowa jeżeli chodzi o dobór dawców niespokrewnionych, gdyż dzięki tym 2 milionom zarejestrowanych dawców szacowana szansa na znalezienie w pełni zgodnego dawcy wynosi w tej chwili ok. 2/3 i jest najwyższa, albo jedna z najwyższych na świecie - dodał prof. Giebel.
Potencjalnym dawcą szpiku może zostać każda zdrowa, pełnoletnia osoba, która nie ukończyła 55. roku życia.
- Dla wielu chorych jedyną szansą na wyleczenie jest transplantacja komórek krwiotwórczych; transplantacja od dawcy, czyli alogeniczna. Liczymy na to, że komórki od dawcy będą w stanie wyeliminować resztki choroby, gdy już zagnieżdżą się w organizmie pacjenta - tłumaczy prof. Sebastian Giebel z Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach.