Prawosławni na Ukrainie za około 10 lat mogą zacząć świętować Boże Narodzenie zgodnie z zachodnim kalendarzem.
Obecnie obchodzą je w styczniu, zgodnie z kalendarzem juliańskim. O możliwych zmianach poinformował zwierzchnik Prawosławnej Cerkwi Ukrainy.
Metropolita Epifaniusz w wywiadzie udzielonym Radio Svoboda podkreślił, że osobiście jest za tym, aby obchodzić Boże Narodzenie 25 grudnia. Jak jednak dodał, proces przejścia na nowy kalendarz powinien odbywać się powoli, tak aby nie dzielić Ukraińców.
Hierarcha zaznaczył, że gdyby obecnie dać prawosławnym możliwość świętowania według kalendarza zachodniego, to taka decyzja nie cieszyłaby się popularnością. Według Epifaniusza, wierni będą gotowi do zmiany kalendarza na gregoriański za około 10 lat.
Na Ukrainie, według starego stylu, czyli według kalendarza juliańskiego, świętują prawosławni i grekokatolicy. Wschodni chrześcijanie stanowią większość ukraińskiego społeczeństwa.
Tymczasem wiele prawosławnych krajów, między innymi Grecja, Bułgaria i Rumunia, obchodzą Boże Narodzenie tak, jak w zachodnim świecie, czyli 25 grudnia.
Metropolita Epifaniusz w wywiadzie udzielonym Radio Svoboda podkreślił, że osobiście jest za tym, aby obchodzić Boże Narodzenie 25 grudnia. Jak jednak dodał, proces przejścia na nowy kalendarz powinien odbywać się powoli, tak aby nie dzielić Ukraińców.
Hierarcha zaznaczył, że gdyby obecnie dać prawosławnym możliwość świętowania według kalendarza zachodniego, to taka decyzja nie cieszyłaby się popularnością. Według Epifaniusza, wierni będą gotowi do zmiany kalendarza na gregoriański za około 10 lat.
Na Ukrainie, według starego stylu, czyli według kalendarza juliańskiego, świętują prawosławni i grekokatolicy. Wschodni chrześcijanie stanowią większość ukraińskiego społeczeństwa.
Tymczasem wiele prawosławnych krajów, między innymi Grecja, Bułgaria i Rumunia, obchodzą Boże Narodzenie tak, jak w zachodnim świecie, czyli 25 grudnia.