Coraz więcej fałszywych internetowych zbiórek dla powodzian. Przed oszustami ostrzegał we Wrocławiu minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier zapewniał, że sprawę monitorują Wojska Obrony Cyberprzestrzeni. Jak podaje MON, do tej pory dzięki działaniom służb udało się namierzyć i zablokować 76 fałszywych zbiórek.
Aspirant Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości podkreśliła, że należy zawsze sprawdzać, komu chcemy wysłać pieniądze. "Oszuści coraz częściej wykorzystują dramatyczne wydarzenia, by wyłudzić pieniądze. Warto weryfikować strony internetowe oraz profile społecznościowe, na których publikowane są apele o pomoc i upewniać się, czy organizatorzy udostępniają swój kontakt, na przykład telefon, bądź email. W przypadku wątpliwości co do wiarygodności zbiórki można skontaktować się bezpośrednio z organizatorami, na przykład telefonicznie" - dodała.
Kilkanaście zbiórek było prowadzonych poza przeznaczonymi do tego portalami, w mediach społecznościowych.
Michał Karnafel z portalu Siepomaga.pl zapewnił, że w tym serwisie osoba fizyczna nie może założyć zbiórki, co zabezpiecza wpłacających przed potencjalnym oszustwem.
"Zbiórki prowadzone na portalu Siepomaga.pl są prowadzone z ramienia naszej fundacji, bądź innych cieszących się zaufaniem społecznym. Zbiórki nie są prowadzone przez osoby fizyczne. Każda zbiórka przechodzi przez wieloetapowy proces weryfikacji" - powiedział.
Aspirant Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości podkreśliła, że należy zawsze sprawdzać, komu chcemy wysłać pieniądze. "Oszuści coraz częściej wykorzystują dramatyczne wydarzenia, by wyłudzić pieniądze. Warto weryfikować strony internetowe oraz profile społecznościowe, na których publikowane są apele o pomoc i upewniać się, czy organizatorzy udostępniają swój kontakt, na przykład telefon, bądź email. W przypadku wątpliwości co do wiarygodności zbiórki można skontaktować się bezpośrednio z organizatorami, na przykład telefonicznie" - dodała.
Kilkanaście zbiórek było prowadzonych poza przeznaczonymi do tego portalami, w mediach społecznościowych.
Michał Karnafel z portalu Siepomaga.pl zapewnił, że w tym serwisie osoba fizyczna nie może założyć zbiórki, co zabezpiecza wpłacających przed potencjalnym oszustwem.
"Zbiórki prowadzone na portalu Siepomaga.pl są prowadzone z ramienia naszej fundacji, bądź innych cieszących się zaufaniem społecznym. Zbiórki nie są prowadzone przez osoby fizyczne. Każda zbiórka przechodzi przez wieloetapowy proces weryfikacji" - powiedział.