Rosja w najbliższym czasie ma wysłać na front duże oddziały północnokoreańskich żołnierzy. Ostrzega przed tym ukraińskie dowództwo.
Według generała Ołeksandra Syrskiego, sytuacja jest trudna i ma tendencję do zaostrzania się.
Głównodowodzący ukraińskiej armii rozmawiał o wydarzeniach na froncie z dowódcą amerykańskich wojsk w Europie Christopherem Cavolim. Według generała Syrskiego, agresor wykorzystując przewagę liczebną nasila ataki w rejonie Pokrowska i Kurachowego. Kijów dysponuje danymi z wielu źródeł, które wskazują, iż w najbliższym czasie Rosja rzuci do walki duże oddziały żołnierzy północnokoreańskiego reżimu.
Dane wywiadowcze mają również wskazywać, że Moskwa gromadzi oddziały i sprzęt wojskowy w rejonach Torecka i Czasiw Jaru. Jednocześnie Rosja każdej nocy uderza rakietami, bombami lotniczymi i dronami w ukraińską infrastrukturę energetyczną.
Głównodowodzący ukraińskiej armii rozmawiał o wydarzeniach na froncie z dowódcą amerykańskich wojsk w Europie Christopherem Cavolim. Według generała Syrskiego, agresor wykorzystując przewagę liczebną nasila ataki w rejonie Pokrowska i Kurachowego. Kijów dysponuje danymi z wielu źródeł, które wskazują, iż w najbliższym czasie Rosja rzuci do walki duże oddziały żołnierzy północnokoreańskiego reżimu.
Dane wywiadowcze mają również wskazywać, że Moskwa gromadzi oddziały i sprzęt wojskowy w rejonach Torecka i Czasiw Jaru. Jednocześnie Rosja każdej nocy uderza rakietami, bombami lotniczymi i dronami w ukraińską infrastrukturę energetyczną.