Władze Kołobrzegu rozważają wprowadzenie zakazu występów cyrków, w których występują zwierzęta. Pod internetową petycją w tej sprawie podpisało się blisko tysiąc osób.
Dlatego prezydent Kołobrzegu pyta w tej sprawie o zdanie mieszkańców za pośrednictwem Facebooka - wyjaśnia jego rzecznik, Michał Kujaczyński.
- Opinii jest już bardzo dużo. Do poniedziałku będziemy wiedzieli, które opinie przeważają i wtedy prezydent podejmie decyzję - wyjaśnia Kujaczyński.
Właściciele cyrków nie mają jednak zamiaru rezygnować z występów w Kołobrzegu i już
zwrócili się do władz miasta o wynajęcie im miejskich gruntów.
- Równolegle do urzędu wpłynęło pismo związku pracowników cyrków, którzy zapewniają, ze zwierzęta otoczone są dobrą opieką, a jeden z cyrków wysłał wniosek, w którym informuje, że chciałby do Kołobrzegu przyjechać w marcu - mówi Michał Kujaczyński
W tej sprawie na facebookowym profilu Janusza Gromka wypowiedziało się już 120 osób. Większość opowiada się za wprowadzeniem zakazu, ale są też głosy przeciwne.
Wcześniej z podobnym problemem zmierzył się prezydent Słupska Robert Biedroń, który
zdecydował, że nie udostępni miejskich terenów na występ cyrku Arena.
- Opinii jest już bardzo dużo. Do poniedziałku będziemy wiedzieli, które opinie przeważają i wtedy prezydent podejmie decyzję - wyjaśnia Kujaczyński.
Właściciele cyrków nie mają jednak zamiaru rezygnować z występów w Kołobrzegu i już
zwrócili się do władz miasta o wynajęcie im miejskich gruntów.
- Równolegle do urzędu wpłynęło pismo związku pracowników cyrków, którzy zapewniają, ze zwierzęta otoczone są dobrą opieką, a jeden z cyrków wysłał wniosek, w którym informuje, że chciałby do Kołobrzegu przyjechać w marcu - mówi Michał Kujaczyński
W tej sprawie na facebookowym profilu Janusza Gromka wypowiedziało się już 120 osób. Większość opowiada się za wprowadzeniem zakazu, ale są też głosy przeciwne.
Wcześniej z podobnym problemem zmierzył się prezydent Słupska Robert Biedroń, który
zdecydował, że nie udostępni miejskich terenów na występ cyrku Arena.