70 właścicieli działek w podszczecińskim Przylepie będzie mogło wybudować na nich domy. Wszystkie procedury ku temu zmierzają - zapewniała w magazynie "Czas reakcji" wójt gminy Kołbaskowo, Małgorzata Schwarz.
Sprawa ciągnie się od czterech lat. Wtedy to Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny - w drodze przetargu - sprzedawał działki w Przylepie.
Grunty były rolne, ale z możliwością wydania warunków zabudowy domu jednorodzinnego. Nabywcy mieli nadzieję, że odrolnienie działek przebiegnie bez problemów.
- Tym bardziej, że gmina na tym zyska - mówi jeden z właścicieli, Krystian Ryłko. - Teraz za 1000-metrową działkę płacę ok. 30 zł podatku rocznie, a tak płaciłbym ok. 300 zł.
Konflikt między właścicielami gruntów a Małgorzatą Schwarz narastał. Wójt przegrała w sądach administracyjnych trzy sprawy dotyczące przewlekłości lub bezczynności załatwienia spraw właścicieli działek w Przylepie. Gmina zapłaciła grzywny od 600 do 1000 złotych.
Dziś Małgorzata Schwarz mówiła na naszej antenie, że procedury dotyczące odrolnienia ziemi w Przylepie są w toku. Opracowywane jest m.in. studium zagospodarowania przestrzennego, które przewiduje tam domy jednorodzinne.
Wójt zadeklarowała również, że w pierwszej połowie przyszłego roku samorząd przystąpi do uchwalenia planów. Wtedy też złoży wniosek do Ministerstwa Rolnictwa o odrolnienie terenów, o które toczy się spór.
Grunty były rolne, ale z możliwością wydania warunków zabudowy domu jednorodzinnego. Nabywcy mieli nadzieję, że odrolnienie działek przebiegnie bez problemów.
- Tym bardziej, że gmina na tym zyska - mówi jeden z właścicieli, Krystian Ryłko. - Teraz za 1000-metrową działkę płacę ok. 30 zł podatku rocznie, a tak płaciłbym ok. 300 zł.
Konflikt między właścicielami gruntów a Małgorzatą Schwarz narastał. Wójt przegrała w sądach administracyjnych trzy sprawy dotyczące przewlekłości lub bezczynności załatwienia spraw właścicieli działek w Przylepie. Gmina zapłaciła grzywny od 600 do 1000 złotych.
Dziś Małgorzata Schwarz mówiła na naszej antenie, że procedury dotyczące odrolnienia ziemi w Przylepie są w toku. Opracowywane jest m.in. studium zagospodarowania przestrzennego, które przewiduje tam domy jednorodzinne.
Wójt zadeklarowała również, że w pierwszej połowie przyszłego roku samorząd przystąpi do uchwalenia planów. Wtedy też złoży wniosek do Ministerstwa Rolnictwa o odrolnienie terenów, o które toczy się spór.