Aby ukończyć studia, trzeba pojechać na płatny obóz. Studenci wychowania fizycznego oraz turystyki Wydziału Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia Uniwersytetu Szczecińskiego muszą wyjechać nad jezioro, by tam popływać łódką czy kajakiem. Kilku osób nie było stać na obóz, mają za to dwóję w indeksie i nie mogą się bronić.
- Muszę pojechać, żeby obronić się z licencjatu i żeby dalej iść na magisterkę. Gdyby to było niepłatne i na miejscu, to ok. Mnie nie stać na to, żeby pojechać na taki obóz. Nie uważam, żeby to było w porządku - mówi Kasia.
Grzegorz też nie pojechał, bo wtedy pracował, aby zarobić na swoje utrzymanie. Też jest na trzecim roku. - Nie mogę się w tym roku bronić i jestem w czarnej dziurze - przyznaje.
Rzeczniczka uczelni Julia Poświatowska napisała nam komentarz w e-mailu, że w trakcie obozu studenci poznają różne formy aktywności fizycznej, a także zasady planowania i organizacji różnych form aktywnego wypoczynku. Na obóz nie pojechało osiem osób.
W e-mailu czytamy m.in. "Wyjazd jest obowiązkowy w programie studiów. Ze studentami III roku, którzy nie zaliczyli obozu były prowadzone rozmowy wyjaśniające. Studenci mogą zaliczyć przedmiot na zasadach określonych regulaminem studiów". Jakich zasadach? Tego nie ma już w e-mailu.
W biurze prasowym Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego dowiedzieliśmy się, że aby dokładniej odnieść się do konkretnych sytuacji w uczelni, resort musi wystąpić z prośbą o informacje do władz US.
Obozy odbywają się w ośrodku Kusy Dwór w Czaplinku. Ich organizatora, czyli kierownika obozu, powołuje Rada Wydziału.
To kolejne zamieszanie na tym wydziale uczelni. Na początku miesiąca informowaliśmy o aferze ze stypendiami socjalnymi. Prawie 70 osób przez ponad pół roku dostawało zawyżone lub zaniżone stypendia. Błąd wyszedł na jaw po rutynowej kontroli. Jak tłumaczy uczelnia, "z powodu braku należytej staranności pracownika, Wydziałowa Komisja do spraw Pomocy Materialnej niewłaściwie naliczyła stypendia socjalne". Uczelnia każe studentom teraz zwrócić nadpłacone stypendia. Część z nich się odwołała.