Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Kapsuła czasu ze Złocieńca. Fot. Łukasz Rabikowski [Radio Szczecin]
Kapsuła czasu ze Złocieńca. Fot. Łukasz Rabikowski [Radio Szczecin]
Monety, niemieckie gazety, zdjęcia, a także odezwa do przyszłych mieszkańców - to wszystko znalazło się w kapsule czasu odnalezionej w Złocieńcu. Około dwukilogramowa, metalowa tuba przez ponad 80 lat przeleżała pod betonową posadzką. Kilka dni temu, na terenie jednostki wojskowej, odkopali ją archeolodzy. We wtorek w Muzeum Narodowym w Szczecinie została otwarta.
Jak tłumaczył Sebastian Kuropatnicki z urzędu miasta w Złocieńcu, kapsuła była dobrze zabezpieczona i w nienaruszonym stanie przetrwała między innymi II wojnę światową. Została złożona przez ówczesne, niemieckie władze miasta.

- To był tydzień ciężkiej i mozolnej pracy, kucia w betonie, cięcia prętów i ogromnej grubości stali - opowiadał Kuropatnicki. - Jak zaczęliśmy zrywać podłogę i zobaczyliśmy, że jest w nienaruszonym stanie, to pomyśleliśmy, że to 90 proc. sukcesu, bo to oznaczało, że nikt wcześniej nie mógł się tam dokopać.

Jeden z archeologów, dr Marcin Peterleitner dodawał, że kapsuła jest świetnie zachowana i mogłaby w tamtym miejscu przeleżeć setki lat. - To jest metalowa tuba, dosyć dużych rozmiarów. Była dobrze zabezpieczona, także w tej betonowej ścianie: w sterylnych i suchych warunkach.

Po otwarciu kapsuły okazało się, że znajdują się w niej m.in. niemieckie monety, gazety, zdjęcia, a także odezwa do przyszłych mieszkańców Falkenburga, czyli dzisiejszego Złocieńca.

- To ciężar historii, który teraz spoczywa na mnie i naszym mieście. To rzeczy, które trzeba szanować i czerpać z nich naukę. Na pewno jest to po to, by móc zobaczyć, przenieść się w tamte lata i dotknąć tamtej historii - uważa burmistrz Złocieńca Krzysztof Zacharzewski.

Znalezione dokumenty zostaną teraz przetłumaczone i zakonserwowane, a następnie udostępnione mieszkańcom Złocieńca. Natomiast władze miasta nie wykluczają, że pewnego dnia stworzą własną kapsułę czasu, dla przyszłych mieszkańców Złocieńca.
Jak tłumaczył Sebastian Kuropatnicki z urzędu miasta w Złocieńcu, kapsuła była dobrze zabezpieczona i w nienaruszonym stanie przetrwała między innymi II wojnę światową.
Jeden z archeologów, dr Marcin Peterleitner dodawał, że kapsuła jest świetnie zachowana i mogłaby w tamtym miejscu przeleżeć setki lat.
- Po otwarciu kapsuły okazało się, że znajdują się w niej m.in. niemieckie monety, gazety, zdjęcia - tłumaczył burmistrz Złocieńca Krzysztof Zacharzewski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty