Oficer Wojska Polskiego rotmistrz Witold Pilecki został patronem podstawówki w podszczecińskim Będargowie. To pierwsza szkoła w Zachodniopomorskiem imienia rotmistrza.
- Nie mam grobu ojca, mimo to jestem szczęśliwa, bo Witold Pilecki niesamowicie "rozpycha się" po Polsce. I tam gdzie chce, to tam jest - mówiła pani Zofia.
Dla uczniów taki patron to wielka duma. - Rotmistrz Witold Pilecki był żołnierzem niezłomnym, dzielnym i odważnym. Zasługuje, by być patronem, bo poświęcił swoje życie dla Polski - przyznają.
W przyszłym roku w szkole w Będargowie ma pojawić się tablica upamiętniająca rotmistrza.
Witold Pilecki dobrowolnie trafił do obozu koncentracyjnego Auschwitz w 1940 roku. Organizował tam ruch oporu. Opracował pierwsze raporty o holokauście. Po wojnie został skazany przez komunistów na karę śmierci. Wyrok wykonali 25 maja 1948 roku w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, poprzez strzał w tył głowy. Miejsce pochówku rotmistrza do dziś pozostaje nieznane.
W uroczystościach nadania imienia, które odbyły się w piątek po południu, wzięła udział córka rotmistrza - Zofia Pilecka-Optułowicz.