Ponad milion polskich rodzin ma szansę wyjść z ubóstwa już po roku funkcjonowania Programu "Rodzina 500 plus" - to dane zaprezentowane w trakcie wtorkowej audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
W ocenie gości audycji jest to systemowe rozwiązanie, ale brakuje w nim jednak kilku działań profilaktycznych - uważa Dorota Rybarska-Jarosz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego.
- Ludzie wpadają w perypetie życiowe i lecą jak w studnię, w dół. Jedno zdarzenie losowe pociąga kolejne. Mamy bardzo mało punktów, w których człowiek borykający się z pierwszym problemem, jakąś pułapką finansową, w którą wpada, może pójść do kogoś po pomoc, po narzędzie, które pozwoli mu złapać oddech. Wyjść z tego, zanim utopi się w głębokiej studni - podkreśla Dorota Rybarska-Jarosz.
W ocenie gościa audycji, socjologa Agaty Wilińskiej-Onyśko, zachodniopomorskie jest rejonem, w którym mamy do czynienia ze zjawiskiem tzw. ubóstwa osób pracujących.
- Z ubóstwa osób pracujących może wynikać niechęć do legalnego wejścia w rynek pracy i jednocześnie frustracja pracodawców, bo statystyki mówią, że mamy taki duży kapitał pracy, a tak naprawdę nie mamy pracowników - zauważa Agata Wilińska-Onyśko.
Z badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że dzięki wprowadzeniu programu "Rodzina 500 plus" skrajne ubóstwo spadnie w Polsce o 48 proc., a ubóstwo wśród dzieci i młodzieży - do 98 proc.
- Ludzie wpadają w perypetie życiowe i lecą jak w studnię, w dół. Jedno zdarzenie losowe pociąga kolejne. Mamy bardzo mało punktów, w których człowiek borykający się z pierwszym problemem, jakąś pułapką finansową, w którą wpada, może pójść do kogoś po pomoc, po narzędzie, które pozwoli mu złapać oddech. Wyjść z tego, zanim utopi się w głębokiej studni - podkreśla Dorota Rybarska-Jarosz.
W ocenie gościa audycji, socjologa Agaty Wilińskiej-Onyśko, zachodniopomorskie jest rejonem, w którym mamy do czynienia ze zjawiskiem tzw. ubóstwa osób pracujących.
- Z ubóstwa osób pracujących może wynikać niechęć do legalnego wejścia w rynek pracy i jednocześnie frustracja pracodawców, bo statystyki mówią, że mamy taki duży kapitał pracy, a tak naprawdę nie mamy pracowników - zauważa Agata Wilińska-Onyśko.
Z badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że dzięki wprowadzeniu programu "Rodzina 500 plus" skrajne ubóstwo spadnie w Polsce o 48 proc., a ubóstwo wśród dzieci i młodzieży - do 98 proc.