Jeden nowy radny będzie na pewno, być może będą kolejni. Wygrana Piotra Krzystka w wyborach na prezydenta Szczecina sprawia, że nie obejmie on mandatu miejskiego radnego, który zdobył dwa tygodnie temu.
Obejmie go kandydat z listy, na której był Krzystek i który miał największą liczbę głosów spośród tych, którzy nie weszli do rady miasta. Tym kandydatem jest Mirosław Żylik, który zdobył 840 głosów, czyli zaledwie o kilkadziesiąt więcej od Marii Liktoras, dotychczasowej radnej z komitetu Bezpartyjnych. Żylik to dyrektor Zespołu Szkół nr 5 przy Hożej.
Nowych radnych będzie więcej, jeśli skład wiceprezydentów Szczecina będzie w nowej kadencji taki sam jak w poprzedniej. Krzysztofa Soskę zastąpiłby Marek Kolbowicz, radny ostatniej kadencji i były mistrz olimpijski w wioślarstwie, a Michała Przepierę Maria Myśliwiec, radna osiedla Arkońskie-Niemierzyn. Soska i Przepiera startowali z Bezpartyjnych.
Z Prawa i Sprawiedliwości mandat radnego zdobył inny wiceprezydent, Marcin Pawlicki. Jeśli w nowej kadencji też byłby w zarządzie miasta to jego mandat przejąłby Rafał Naglik z młodzieżówki PiS-u.
Radnym PiS będzie też Bartłomiej Sochański, który w niedzielę przegrał w drugiej turze wyborów prezydenckich, ale dwa tygodnie temu zdobył mandat do Rady Miasta.
Nowych radnych będzie więcej, jeśli skład wiceprezydentów Szczecina będzie w nowej kadencji taki sam jak w poprzedniej. Krzysztofa Soskę zastąpiłby Marek Kolbowicz, radny ostatniej kadencji i były mistrz olimpijski w wioślarstwie, a Michała Przepierę Maria Myśliwiec, radna osiedla Arkońskie-Niemierzyn. Soska i Przepiera startowali z Bezpartyjnych.
Z Prawa i Sprawiedliwości mandat radnego zdobył inny wiceprezydent, Marcin Pawlicki. Jeśli w nowej kadencji też byłby w zarządzie miasta to jego mandat przejąłby Rafał Naglik z młodzieżówki PiS-u.
Radnym PiS będzie też Bartłomiej Sochański, który w niedzielę przegrał w drugiej turze wyborów prezydenckich, ale dwa tygodnie temu zdobył mandat do Rady Miasta.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Z punktu widzenia wyborcy, startowanie w dwóch wyborach jednocześnie nie jest uczciwe, ponieważ jest to forma zabezpieczania się - jak nie tu, to chociaż tu. Jednak żaden polityk nie zagłosuje za zakazem takich roszad.
Mieszkańcy Szczecina hurtowo głosując przeciw kandydatowi PIS pokazali, że nie życzą sobie pisowców przy władzy w Szczecinie. Czas na nową koalicję!
@andi. Zerowa logika. Głosowanie na prezydenta jest to głosowanie na osoby, nie na partie. Gdyby pójść logiką @andiego. W pierwszej turze mieszkańcy głosowali tak , że poseł Nitras zajął trzecie miejsce, czyli mieszkańcy nie rzyczą sobie koalicji z ...