Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Szymon Walczakiewicz
Fot. Szymon Walczakiewicz
Kilka groźnych burz za nami; również w czwartek meteorolodzy ostrzegają przed załamaniem pogody w regionie.
Choć jest ciepło, może się ochłodzić. Dlatego rozprawiamy się burzowymi mitami. Sprawdzamy, czy trzeba zamykać okno, czy w samochodzie jesteśmy bezpieczni oraz, czy możemy rozmawiać przez komórkę, gdy z nieba lecą pioruny.

Okazuje się, że śmiało, gdy gromy lecą z jasnego nieba możemy używać telefonu komórkowego - tłumaczy meteorolog i łowca burz, dr Szymon Walczakiewicz z Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Szczecińskiego.

- Telefon komórkowy nie ściąga wyładowania atmosferycznego. Jeżeli nie ładujemy telefonu, nie grozi nam porażenie piorunem. Jeżeli telefon jest podłączony do sieci i rozmawiamy w tym czasie to zawsze istnieje takie ryzyko - zaznacza dr Walczakiewicz.

A to oznacza, ze znacznie bardziej niebezpieczna jest rozmowa przez tradycyjny telefon stacjonarny "na kablu".

Okno, jeśli jesteśmy w domu możemy zostawić otwarte.

- Jeśli jesteśmy w domu to można, bo w razie czego szybko zareagujemy. Ale jeśli wychodzimy z domu, to lepiej nie zostawiać uchylonych okien - one, w przypadku silnego wiatru zaczną uderzać o framugę i mogą się uszkodzić - dodaje.

Najlepszym miejscem podczas burzy jest nasz dom, ale w samochodzie też jest dosyć bezpiecznie.

- Piorun, który uderzy w samochód przejdzie po karoserii do ziemi. Kolejka górska też jest bezpieczna, nawet, gdy piorun uderzy to jesteśmy bezpieczni jeżeli nie dotykamy elementów stalowych. Tak jak klatka Faradaya..., wtedy jesteśmy bezpieczni - dodaje dr Walczakiewicz.

Niezwykłe zdjęcia burz znaleźć można na stronie internetowej.
Relacja Anny Łukaszek

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty